Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu wystosowała pozew, w którym motorniczy został oskarżony o nieumyślne spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym zagrażającej życiu lub zdrowiu wielu osób lub mieniu w wielkich rozmiarach (KK art. 173 § 2) oraz o nieumyślne naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia (KK art. 157 § 3).
Przypomnijmy, że wypadek miał miejsce 4 listopada 2011 o godzinie 8:30 roku przy ul. Legnickiej we Wrocławiu. Tramwaj linii 33+ jadący w stronę centrum wjechał w stojący przed przystankiem "Niedźwiedzia" tramwaj nr 10, który z kolei uderzył w tramwaj linii 20. W wyniku wypadku obrażenia odniosły 33 osoby. Były to głównie złamania, skręcenia czy wstrząśnienia mózgu. Prawdopodobnie oskarżony nie zachował należytej ostrożności jednak nie przyznał się do winy.
W toku postępowania specjalnego zespołu powołanego przez prezydenta Dutkiewicza udało się ustalić, że tramwaj linii 33+ był sprawny, a motorniczy pracował dopiero od trzech godzin więc zmęczenie nie powinno być czynnikiem, który spowodował wypadek.
-Dariusz K. został skazany 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na 2 lata oraz otrzymał zakaz wykonywania zawodu również na 2 lata - informuje Małgorzata Klaus rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?