Tamtejsza rezydencja śląskich rodów szlacheckich powstała w XVIII w. na pozostałościach XIII-wiecznej warowni księcia Konrada II. Najstarsza, barokowa część obecnego pałacu zbudowana została przez Henryka Leopolda von Seher-Thos.
Pałac 9-krotnie zmieniał właścicieli, aż do 1905 r., kiedy kupił go wrocławski browarnik Georg Kissling. Wówczas do starej części pałacu dobudowano neobarokowe skrzydło zwane dzisiaj “Nowym Zamkiem”.
Po różnych kolejach losu w 1930 roku pałac trafia w ręce Zgromadzenia Salwatorian. Jednak w okresie wojny zakonnicy zmuszeni byli opuścić budynek klasztorny, w którym Niemcy zorganizowali tzw. Umsiedlungslager, czyli obóz dla wysiedleńców. Z kolei w roku 1945 obiekt przejęli Salwatorianie prowincji polskiej i użytkują go do dziś.
Zwiedzać wnętrze pałacu można tylko w niedzielę od godz 13 do 17. I co warto podkreślić, my jako zwiedzający seminarium, a nie muzeum, przy takich miłych i gościnnych gospodarzach nie czuliśmy się intruzami.
We wsi Bagno jest również strzelisty kościół oraz cmentarz, przy którym rosną potężne lipy. Legenda głosi, że posadziły je rozpustne kobiety, aby przekonać się, czy Bóg wybaczył im grzeszne życie.
Zapraszam do spędzenia niedzieli w Bagnie. Mam nadzieję, że zachęcą Was do tego moje zdjęcia. Pierwsze zostały zrobione wiosną zeszłego roku w parku, który otacza pałac, a wnętrza obiektu sfotografowałam w tym miesiącu. Pozdrawiam serdecznie naszego pełnego pasji przewodnika.
Czytaj też:
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?