We Wrocławiu są 3 najbardziej popularne miejsca spotkań: pod Galerią Dominikańską, Pręgierzem i pomnikiem Fredry. Co ciekawe, do tych poszczególnych lokalizacji można przyporządkować umownie trzy grupy wiekowe.
Spotkajmy się „pod Galerią” (pl. Dominikański 3)
Większość ludzi spotykających się pod Galerią (żeby tam wejść) to nastolatkowie do lat piętnastu. Wynika to z nieustępującej w tym przedziale wiekowym mody na chodzenie w małych grupach po centrach handlowych (w celu spaceru bez celu lub powygłupiania się).
Ludzie z pozostałych grup wiekowych spotykają się w tym miejscu ze względu na korzystne położenie w mieście, a konkretniej - w samym środku węzła komunikacyjnego (dookoła same przystanki tramwajowe i autobusowe).
Albo „Pod Pręgierzem” (Rynek, od strony Świdnickiej)
Pręgierz jest dobrą bazą wypadową do spacerów po wrocławskich pubach i klubach, których w Rynku (i wokół niego) jest pod dostatkiem. Dlatego też najczęściej spotykają się pod nim osoby w wieku 18-25 lat, którzy wyjątkowo lubią prowadzić nocne życie we Wrocławiu.
Podczas czekania można sobie usiąść lub skoczyć po cheeseburgera (wiadomo gdzie i wiadomo po jakiej cenie). W każdym razie nie radzimy używać pręgierza według jego pierwotnego zastosowania.
Lub „Pod Fredrą” (Rynek, od strony fontanny)
Pomnik Aleksandra Fredry, jednego z najbardziej znanych polskich pisarzy, stoi w południowej części wrocławskiego Rynku. Został odsłonięty w 1956 roku (wcześniej był we Lwowie i Wilanowie) i od tego czasu jest charakterystycznym obiektem w mieście.
Pod Fredrą często można spotkać osoby w wieku ok. 40 lat, które odnawiają szkolne znajomości dzięki portalowi nasza-klasa. Miejsca, w których przebywają lub przebywali naszo-klasowicze (najczęściej ogródki piwne), można rozpoznać po połączonych stolikach, których nikomu nie chce się potem rozłączać.
Poza 40-latkami spotykają się tam ludzie, którzy mają dość tłumów pod Pręgierzem i po prostu wybierają konkurencję w postaci Fredry.
Najważniejsze jest co innego
Ale nawet jeśli chcielibyście spotykać się na przekór wszystkiemu pod zepsutym maluchem albo pod warzywniakiem (bo nikt wam nie zabroni), to trzeba pamiętać o jednej rzeczy - o punktualności. Bez niej daleko nie można zajechać, nawet umawiając się pod Sky Towerem.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
