Wrocławski Teatr Lalek. Królowa Śniegu w wydaniu Marii Wojtyszko, autorki sztuki, to opowieść o tym, że miłości i szlachetności nie pokona nic. Spektakl w reżyserii Roberta Drobniucha pokazał Teatr Lalki i Aktora Kubuś w Kielcach. Ciekawą scenografię zaprojektowała Anna Chadaj – sceny ze śnieżnego królestwa były zupełnie białe, kontrastujące z kolorowym, normalnym światem. Kay próbował dorosnąć (dorosłość w tym spektaklu nie jest pozytywną cechą), Gerda była mądrym, dobrym dzieckiem. I może o to chodzi, żeby rosnąć, nie zagubić w sobie dziecka?
Drugim przedstawieniem środy – dla starszej młodzieży – był Krabat – mroczna historia oparta na łużyckiej legendzie z XVII wieku, pokazana przez międzynarodową grupę artystów, z pięknymi, choć nieco przerażającymi lalkami. Twórcy najwyraźniej inspirowali się wizualną stroną filmu Pamiętnik znaleziony w Saragossie.
Dziś (w czwartek, 5 czerwca) swoimi bardzo dobrymi spektaklami chwalić się będą gospodarze Przeglądu. Wrocławski Teatr Lalek pokaże Skarpety i papiloty Julii Holewińskiej, w reżyserii Tomasza Mana, czyli opowieść o zawirowaniach w lisiej rodzinie (o godz. 10, pl. Teatralny 4).
CZYTAJ
WROCŁAWSKI TEATR LALEK – RECENZJA
Alicja Morawska-Rubczak wyreżyserowała piękne sceniczne wydarzenie sceniczne dla dzieci w od pół roku do trzech lat – brzUCHO. Można się na nie wybrać z maluszkiem, początek o godz. 17.30.
CZYTAJ
WROCŁAWSKI TEATR LALEK – RECENZJA SPEKTAKLU BRZUCHO
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?