Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocławski Leming wyszedł z ukrycia

Arek Gołka
Arek Gołka
http://www.facebook.com/WroclawskiLeming
Pracuje w "korpo", nie opuszcza Facebooka. Gra w squasha, jest znawcą win, a weekendy spędza w galerii handlowej. Przyjrzyjmy mu się bliżej.

Młodzi, Wykształceni, z Wielkich Miast - tak brzmi inna złośliwa nazwa na coraz bardziej popularne w Internecie postacie lemingów. Na Facebooku zawrotną karierę robią już profile leminga w wersji warszawskiej, krakowskiej i poznańskiej. Skoro tak, na pojawienie się na tym portalu społecznościowym Wrocławskiego Leminga nie trzeba było długo czekać. I choć na razie jego fanpage ma nieco ponad 70 wielbicieli, to coraz szybciej się rozkręca.

Moda na takie określenie pewnej kategorii młodych ludzi pojawiła się około dwa miesiące temu, wraz ze słynnym już artykułem Roberta Mazurka, znanego dziennikarza satyrycznego. Leming został w tekście sportretowano jako bezrefleksyjny pochłaniacz kultury masowej; gadżeciarz oraz lanser, skupiony na własnej karierze czy byciu "trendy". Na niczym więcej.

Jego nieodłącznymi atrybutami, określającymi tożsamość, są m.in. drogie i markowe ciuchy, iPad, nowoczesny telefon komórkowy, Toyota Yaris oraz wykupione wczasy w Hurghadzie. To określa jego status społeczny.

Nie inaczej jest z lemingiem, żyjącym we Wrocławiu. Już po zdjęciu profilowym widać, z kim mamy do czynienia. Jak można przeczytać w opisie, to "uosobienie stylu i elegancji, miłośnik gry w squasha, koneser francuskich win". Nosi stylowy garnitur i okulary (czyżby Ray Ban'y?). Jest pracownikiemdużej korporacji (w języku lemingów: "korpo").

Zamieszczone na tablicy memy mówią dużo o tym, co jest dla niego na co dzień najważniejsze. "Codziennie nowy status na fejsie. W pracy najważniejsza jest komunikacja", "Przerwa w pracy. Wrzesień = nowy numer Logo", "Nie czytam gaziety! Oglądam Tefalen24", "Zawsze punktualny. Na 30 pracowników jest tylko 20 miejsc parkingowych" albo "Wizerunek. 3 tyg. pracy nad wizytówką".

W galerii Wrocławskiego Leminga natkniemy się na fotografię nowego portalu lotniczego, czyli ważnego miejsca na biznesowe spotkania, albo na zdjęcie Galerii Dominikańskiej z podpisem "Plan na weekend".

"No nareszcie!" - komentuje na tym profilu debiut Wrocławskiego Leminga jeden z internautów. Ta postać dopiero raczkuje i ciągle się rozwija. Czekamy na więcej... A Waszym zdaniem czym jeszcze powinien się charakteryzować leming z Wrocławia? Gdzie ma bywać, z kim się spotykać i jak się zachowywać?






Mecz Japonia - Brazylia [bilety]Mecz Polska - Mołdawia[bilety]Włodarczyk vs. Palacios we Wrocławiu
Maraton Wrocław 2012
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto