Na wrocławskim rynku od godz. 11 można oglądać ekspozycję broni i sprzętu wszystkich sekcji policyjnych. Jak powiedział nam nadkomisarz Artur Staniszewski, festyn jest organizowany właśnie po to, aby zbliżyć mieszkańców do policji
- Jesteśmy tu dzisiaj aby uświadomić wrocławianom, że kontakt z policją może się też dobrze kojarzyć. Swoje stanowiska mają tutaj koledzy z niemal wszystkich sekcji, łącznie z antyterrorystami. Prezentacje mają na celu pokazanie, że w razie ewentualnego zagrożenia jesteśmy gotowi skutecznie chronić obywateli.
Jednak o tym, czy Wrocław jest rzeczywiście bezpiecznym miastem, najlepiej wiedzą jednak jego mieszkańcy. Agata, studentka Uniwersytetu Wrocławskiego
- Policja działa bardzo dobrze i przede wszystkim skutecznie. Nie mam wobec nich żadnych zastrzeżeń. Natomiast dużo gorzej pracują strażnicy miejscy. Mogliby się nauczyć od kolegów z policji przede wszystkim kultury.
Opinię Agaty podziela Aleks, turysta z Poznania.
- Jestem tu od kilku dni i już miałem spięcie ze strażą. Natomiast policja działa coraz lepiej. Widać, że chłopaki i dziewczyny bardzo się starają i naprawdę nie widzę potrzeby czegokolwiek zmieniać.
Gwiazdą wrocławskiego festynu był jednak 9-letni Maciek z Gdańska, który do stolicy Dolnego Śląska przyjechał z tatą Marcinem na wakacje. Mimo swojego młodego wieku doskonale radził sobie z policyjnymi karabinami, szybko i sprawnie ładując broń.
Jak dowiedzieli się reporterzy mmwroclaw.pl, Maciek planuje w przyszłości zostać zawodowym żołnierzem i pojechać na wojnę. Zapytany o przyczynę swojej decyzji, opowiedział niczym dojrzały mężczyzna.
- Chcę iść do wojska, bo to takie fajne. Dla prawdziwych chłopaków!
Tekst: Mateusz Mazzini
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?