Sytuacja ta spowodowana jest przez samych mieszkańców okolicznych budynków, którzy opierając np. szereg starych desek o śmietnik, zamiast włożyć je do środka, tłumaczą się, że "komuś mogą się one przydać".
Jednak większość rzeczy nie przynosi korzyści nikomu, a można je znaleźć tylko walające się po trawnikach czy chodniku.
Służby porządkowe obecne średnio raz w miesiącu nie są w stanie nadążyć ze zbieraniem odpadów, musiałyby bowiem stać na straży czystości dzień i noc.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?