Od rana 21 grudnia drogowcy z firmy Skanska prowadzili ostatnie prace konieczne do oddania ulicy. Największy problem mieli z oznakowaniem poziomym, które trzeba naklejać na nawierzchnię drogi przy dodatnich temperaturach. Używano wielkich nagrzewnic, by wytworzyć odpowiednie warunki. Dziś rano widać było, że prace posuwają się naprzód. Kierowcy mogli zobaczyć nowe linie zaczynające się od ronda rotmistrza Pileckiego.
Pracowano także przy montażu sygnalizacji świetlnej. Ostatnie prace przed otwarciem drogi zostaną przeprowadzone w nocy ze środy na czwartek i będą polegały na zmianie oprogramowania w sygnalizatorach świetlnych, tak by dostosować je do zmian w ruchu.
Przypomnijmy, że kierowcy będą jeździli dwoma pasami w każdym z kierunków. Częściowo będziemy już mogli korzystać z docelowej warstwy nawierzchni. Jednak w niektórych miejscach wciąż będziemy jeździć po roboczej nawierzchni, na której trzeba będzie uważać m.in. na wystające studzienki kanalizacyjne. Na tych odcinkach ostatnią warstwę asfaltu Skanska położy już na wiosnę i będzie na to potrzebowała 2-3 dni słonecznej pogody.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
