Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Regaty Tumski Cup za dwa miesiące

Wojciech Koerber
Zbigniew Pasieka, Paweł Rańda oraz Ewa Gancarz. No i smok
Zbigniew Pasieka, Paweł Rańda oraz Ewa Gancarz. No i smok fot. Janusz Wójtowicz
Już tylko dwa miesiące z niewielkim okładem dzielą nas od pierwszej edycji wielkich regat Tumski Cup, szykowanych na 18 września we Wrocławiu.

Przypomnijmy, że to dziecko, które zrodziło się w głowie Pawła Rańdy, a nasz wicemistrz olimpijski zaraził pomysłem niezmordowaną szefową klubu Pegaz Wrocław Ewę Gancarz oraz dyrektora hotelu Tumskiego Zbigniewa Pasiekę.

W ramach regat na smoczych łodziach rywalizować będą zgłoszone ekipy między sobą, a także mistrzowie i wicemistrzowie olimpijscy z Pekinu kontra drużyna Wrocławskich Smoków, mistrzów kraju. Dla poszukiwaczy niecodziennych wrażeń najważniejsza wiadomość jest taka, że w łodzi mistrzów pozostają dwa brakujące miejsca (smocza osada liczy dziesięciu członków). By zająć jedno z nich, wystarczy odpowiedzieć na pytania umieszczone na kuponie obok - będziemy go jeszcze drukować kilkakrotnie - i odesłać na wskazany adres hotelu Tumskiego. A później liczyć na szczęście w losowaniu.

Pełen pakiet informacji o imprezie wisi na oficjalnej stronie www.tumski-cup.pl. Tam również czeka kupon konkursowy, a poza tym formularz zgłoszeniowy oraz informacje o konkursie fotograficznym "Złap łódkę w obiektyw". Wystarczy wykonać zdjęcie nad Odrą i przesłać na adres: [email protected] (parametry techniczne: rozdzielczość maks. 8 megapikseli; format JPG maks. 5 Mb). Warto, bo czekają nagrody w postaci markowego sprzętu fotograficznego.

A póki co, każdy orze jak może. Paweł Rańda ostatnio nie mógł, bo czekał na zagojenie pooperacyjnej rany na brzuchu. - W przyszłym tygodniu, po badaniach USG, dr Robert Śmigielski poinformuje mnie, kiedy znów będę mógł normalnie trenować. Na razie zacząłem się bawić na rowerku - mówi nam wrocławianin. Wygląda na to, że nagranie wideo z jego zabiegu będzie można obejrzeć niebawem na internetowej stronie naszej gazety. Materiał dla widzów o mocnych nerwach.
Co robił mistrz, gdy nie mógł trenować? - Poświęcałem czas rodzinie. Ale pomału już mnie roznosi. Gdy jesteś w treningu i nagle wszystko się ucina, nie bardzo jest co z sobą zrobić. To wkurza - wyjaśnia Rańda. Dyr. Pasieka zorganizował natomiast ostatnio Regaty Kajakowe VIP-ów hotelu Tumskiego o Puchar Prezydenta Miasta Wrocławia. Tu nagranie wideo okazało się niezbędne, taka była jazda do samej kreski. Po głębszej analizie okazało się, że wygrała załoga Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej (Rajmund Papiernik, Wojciech Nowak) przed Radą Miejską Wrocławia (Renata Granowska, Maciej Zieliński) i Politechniką Wrocławską (dr Ludomir Jankowski, Kamil Nawirski), a i sam dyrektor finiszował w czubie, bo na szóstym miejscu - wespół z Wincentym Ilkiewiczem. Można było odnieść wrażenie, że wszyscy znają maksymę dominatora Marka Kolbowicza - "Jeśli za metą jesteś jeszcze w stanie choć raz ruszyć wiosłem, to znaczy, że do tego sportu się nie nadajesz". Kolba, szef złotej czwórki z Pekinu, to oczywiście jeden z uczestników zbliżającego się Tumski Cup. A powtórki wideo? Chyba już tylko w futbolu mają do nich wstręt.

Nagranie wideo z operacji Rańdy winno pojawić się na internetowej stronie gazety

A Ewa Gancarz to już w ogóle nie schodzi ostatnio z wody. Organizowała spływ dookoła miasta oraz II Otwarte Mistrzostwa Wrocławia, w których Wrocławskie Smoki (Dragon Team) pokonały Mileniaków (Kanadyjkarze Pegaz). Gdy chodzi o kajaki, rozdano kilka kompletów medali. W dwójkach mężczyzn triumfowali Andrzej Wólczyń-ski i Krzysztof Szymański (05:24.50) przed Kacprem Surmą i Januszem Surmą (05:36.48) oraz Jarosławem Cichańskim i Sławomirem Liufą (06:00.46). W dwójkach kobiet konkurencji odpłynęły Monika Pietrzyk i Karolina Jania (06:48.50), wyprzedzając Agnieszkę Kłosek i Natalię Kanię (08:15.48) oraz Hannę Łukawską i Annę Kotowicz (08:20.46). Dwójki mieszane to triumf Hanny Łukawskiej i Krzysztofa Szymańskiego (05:44.50), druga lokata dla Moniki Pietrzyk i Wojciecha Kapy (05:51.48), a trzecia dla Karoliny Jani i Grzegorza Hołyńskiego (06:32.46). Gdy chodzi o dwójki integracyjne (niepełnosprawny+pełnosprawny), zwyciężyli Małgorzata Cegielska i Wacław Kozula (07:25.50).

* Wszystkie informacje na temat imprezy na oficjalnej stronie www.tumski-cup.pl, a także u innych patronów medialnych - w Telewizji Dolnośląskiej i Radiu Wrocław oraz w Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto