Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław. "Mam bombę w bagażu". Ten głupi żart na lotnisku sporo go kosztował...

r
materiały prasowe straży granicznej
Kolejny żart pasażera samolotu był powodem interwencji funkcjonariuszy Straży Granicznej, tym razem na wrocławskim lotnisku. 40-letni mężczyzna o tym, że ma bombę w bagażu poinformował pracowników lotniska w trakcie nadawania bagażu rejestrowanego.

Funkcjonariusze Straży Granicznej z Wrocławia - Strachowic zostali zaalarmowani przez pracowników lotniska, iż 40-letni podróżny udający się na wakacje do Turcji poinformował ich podczas nadawania bagażu rejestrowanego, że wewnątrz jego bagażu znajduje się bomba.

Funkcjonariusze Zespołu Interwencji Specjalistycznych niezwłocznie podjęli czynności w celu wyjaśnienia całej sytuacji. 40-latek został wylegitymowany i jak tłumaczył funkcjonariuszom jego słowa były żartem. Funkcjonariusze SG w trakcie sprawdzania bagażu podróżnego pod kątem posiadania niebezpiecznych przedmiotów nic nie ujawnili i bagaż został uznany jako bezpieczny.

Po zapłaceniu mandatu karnego w wysokości 500 złotych mężczyzna, za zgodą kapitana statku powietrznego odleciał do Turcji.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto