Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uwaga, oszuści!

Marfi71
Marfi71
Po małych miejscowościach Dolnego Śląska krążą osoby, które nakłaniają ludzi do instalacji telewizji cyfrowej twierdząc, że za jakiś czas odbiornik na Śnieżce przestanie działać.

Trafiłem do firmy i zostałem tam tydzień, by zobaczyć jak to wszystko wygląda od kuchni. Na pozór wszystko wygląda ładnie. Firma usługowo-handlowa, która świadczy usługi w montażu telewizji cyfrowej. Sami określają swoich klientów jako „kupujących wśród niekupujących”. Biuro niedaleko Pasażu Grunwaldzkiego, w ładnie wyremontowanym mieszkaniu,w zadbanej kamienicy.

Zacznijmy od rekrutacji. Standardowo wyglądający proces czyli telefon do biura, umówienie się na rozmowę kwalifikacyjną i jeśli się zdecydujemy, wyruszamy w teren z jednym z trenerów. Oczywiście nie dowiemy się od razu, że naszym zadaniem jest bycie domokrążcą. Z trenerem jesteśmy umówieni na godzinę 10 następnego dnia i wtedy wyruszamy z nim w teren. Co to oznacza w praktyce? Wybieramy wioskę, do której jedziemy i tam będziemy pracowac w danym dniu. Żeby było ciekawiej biuro zwraca koszty dojazdu… ale tylko max 10 złotych. Czyli jeśli np. pojedziemy do Oleśnicy PKP na normalnym bilecie zapłacimy w jedną strone 7,50 zł co w dwie strony daje 15 złotych. Wychodzi na to, że zamiast zarabiac jeszcze jesteśmy stratni. Miałem to szczęście, że jeździłem autem, więc nie miałem problemu z wyborem wioski czy też ze zwrotami za koszta podróży.

Docieramy do wybranej miejscowości. Jako że w aucie była nas piątka wysiadają dwie osoby, czyli ja i mój trener. Zadanie jest proste. Podpisać jak najwięcej umów ponieważ od tego jest zależne nasze wynagrodzenie. Każdy ma swoje metody przekonywania, jednak jest pewien schemat rozmowy, którego trzeba się trzymać. Zatem idziemy do pierwszego domku. Powitanie jest określane jako najważniejsze, więc powinniśmy być uśmiechnięci, postawa wyprostowana i przede wszystkim pozytywnie nastawieni do klienta tak, żeby ten zdecydował się nas wpuścic do domu.

Trener: Dzień Dobry firma …… z Wrocławia. Jestem u Państwa w sprawie zmian zachodzących w telewizji. Czy konsultanci którzy byli w tej wiosce dwa tygodnie temu wszystko Pani wyjaśnili?
Klient: Ale… nie, nie było żadnych konsultantów.
T: W takim razie moim obowiązkiem jest wyjaśnienie Pani wszystkiego. 3-4 minutki, usiądziemy gdzieś, ja Pani wszystko wyjaśnię.

Mówiąc to, trener wyciąga rekę tak, jakby to on był gospodarzem domu i od razu wchodzi do mieszkania, nie czekając na odpowiedź właściciela. Oczywiście wszystko to jest ćwiczone w biurze przed wyjazdem w teren. Tekst o konsultantach, którzy byli 2 tygodnie wcześniej, jest oczywiście kłamstwem, na które niestety wszyscy się nabierają. Kiedy już siedzimy, rozmowa wygląda tak:

T: Proszę Pani, w tej miejscowości jest prowadzony grupowy montaż telewizji cyfrowej na zasadzie kablówki, czyli że podłączać się będą wszyscy po znacznie zaniżonych kosztach. Pani teraz jaką ma telewizję?
K: A ja tam wiem… tą taką zwyklą…

T: Analogową Pani ma, a jest Pani z niej zadowolona?
K: No wie Pan, mi to tam wystarcza…

Tutaj nastepuje krótka ankieta, która nic nie wnosi do rozmowy, ponieważ nikt tego co mówi klient nawet nie zapisuje.

T: Proszę Pani ja Pani pokażę taką telewizję jak się Pani podoba. (Tutaj wyciąga katalog z programami, z których połowy oczywiście nie będzie. Po skończonej prezentacji programów pora na pakiety. Są do wyboru dwa. Jeden za 37,90 miesięcznie za ok. 50 polskich kanałów plus zagraniczne, drugi to 9,90 za 19 kanałow plus zagraniczne.)
T: Proszę Pani, a orientowała się Pani w kosztach montażu takiej telewizji?
K: No nie nie…
T: W takim razie już Pani pokazuję. Gdyby nie chciała się Pani podłączać z sąsiadami zapłaci Pani tyle za aktywację (Wyciągamy napisaną na szybko w biurze kartkę, na której są przedstawione rzekome koszta)

A więc tak:

Indywidualny montaż

Aktywacja – 100 zł
Kaucja za dekoder – 200 zł
Antena – 50 zł
Montaż - 400 zł
Dekoder – 200 zł

RAZEM – 950 zł

T: To dużo, przystępnie dla Pani?
K: No oczywiście, że dużo proszę Pana.
T: Dla wszystkich to jest dużo, dlatego nasza firma prowadzi grupowe montaże po znacznie zaniżonych kosztach.

Wygląda to tak:

Grupowy montaż:

Aktywacja – 1 zł (ponieważ koszta aktywacji są rozbijane na wszystkich bo wszyscy są w jednym czasie aktywowani)
Kaucja – 0 zł (jeśli posiada Pani dwa dokumenty tożsamości)
Antena – 0 zł (dostaje ją Pani w prezencie od naszej firmy)
Montaż – 300 zł (zwracają się koszty dojazdu monterów)
Dekoder – 99/199 zł (dostaje go Pani na własność. 99 zł za dekoder przy pakiecie za 37,90 zł miesięcznie, ten droższy przy mniejszym pakiecie, bo musi blokowac kanały których Państwo nie mogą odbierać)

RAZEM: 400/500 zł

T:Widać róznicę prawda?
K: No widać widać…
T: W takim razie na który montaż Panią zapisujemy?

Zwrócmy uwagę, że klient ma na podjęcie decyzji dosłownie dwie minuty, bo sprzedawca nie nakłania osób na siłę, musi pozostać obojętny tak, żeby klient bardziej się zestresował, że taka okazja może mu przepaść. Często stosowane chwyty to:

K: Ale to ja muszę się podłączyć?
T: Pani niczego nie musi, Pani musi być tylko poinformowana, a zresztą z czasem każdy się będzie podłączał pod taką telewizję, stąd moje pytanie na jaki montaż piszemy, bo ja jeszcze mam calą wioskę do obejścia i nie mogę czekać wieczność, aż Pani zdecyduje. Więc na jaki piszemy montaż, grupowy czy indywidualny?
K: No ale… a mogę zadzwonić albo cos?
T:Proszę Pani ja już tutaj nie wracam więc po raz ostatni się zapytam. Indywidualnie czy grupowo się pani podłączać będzie?

Oczywiście dużo osób ulega pokusie i daje się namówic nie wiedząc, że owy grupowy montaż wynosi tyle samo co indywidualny w punkcie danej telewizji cyfrowej. Owszem, wszystko to jest legalne jak najbardziej, montaż jest w wyznaczonych terminach i telewizja rzeczywiście działa. Jednak oszustwem jest kłamanie ludziom prosto w oczy, że muszą się pod to podłączać.

Dlatego przestrzegamy, żeby nie wierzyć takim przedstawicielom i nie dawać się niepotrzebnie namówić do zmiany telewizji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto