Na wrocławskim Rynku w Dolnośląskiej Bibliotece Publicznej (siedziba centrum festiwalowego) odbywa się zbiórka ubrań dla dzieci z Ugandy.
- Każda forma wsparcia jest dla Ugandyjczyków niezmiernie ważna, a okazuje się, że wystarczy sto dolarów, aby przez cały rok jeden uczeń mógł uczęszczać do szkoły - mówi koordynator projektu Brave Kids Anastazja Gołaj.
Esther, Derrick, Fahadhi, Eric i Breakdance Project mieli szansę spotkać się z polską kulturą. Spora część ugandyjskich dzieciaków musiała jednak zostać w swojej ojczyźnie.
Odzież, którą ofiarują wrocławianie podczas festiwalu Brave zostanie przeznaczona dla uczestników projektu Breakdance Project Uganda, który trzy lata temu zapoczątkował Abramz Tekya.
- Dziewczynki są wykorzystywane przez żołnierzy, chłopców zmusza się do zabijania swoich rodzin, by potem nie mieli już nic do stracenia. Próbujemy im przywrócić dzieciństwo, choć nieraz jest to bardzo trudne - mówił o sytuacji w Ugandzie podczas spotkania z uczestnikami festiwalu Abramz Tekya.
Akcja potrwa do niedzieli.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?