Ptak w ogóle nie bał się ludzi. Liczni przechodnie zatrzymywali się, by popatrzeć i zrobić zdjęcie telefonem komórkowym, bo nie każdy miał przy sobie aparat fotograficzny. Nam udało się podejść do bażanta na odległość kilku metrów. Zwierzę spacerowało sobie brzegiem rzeki przy ulicy Wybrzeże Wyspiańskiego.
- Na terenie Wrocławia nie jest to nic niespotykanego. Corocznie w Polsce wypuszcza się kilkaset tysięcy bażantów. Poza tym pod Wrocławiem są pola łowieckie - wyjaśnia Radosław Ratajszczak, dyrektor wrocławskiego ZOO.
Niemniej bażant nad Odrą wzbudził ogromne zainteresowanie przechodniów.
Bażant to ptak z rodziny kurowatych. Ojczyzną tych zwierząt jest przede wszystkim Kaukaz. Jednakże ptaki te zostały sprowadzone do Europy, a wiele podgatunków zaaklimatyzowało się także w Polsce.
Temat został już podjęty na jednym z for dla hodowców bażantów. Okazuje się, że według wielbicieli tych zwierząt nie jest to wcale niespotykany widok. Niektórzy twierdzą nawet, że przy Mostach Jagiellońskich mają swoją ostoję.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?