Do wypadku doszło na 329 kilometrze trasy, tuż po godzinie 23.
- Siedemnastolatek wyjechał ze stacji paliw wprost pod koła samochodu. Zginął na miejscu - mówi rzecznik prasowy dolnośląskiej policji.
Trasa była zablokowana przez kilka godzin: samochody osobowe były kierowane objazdem, a ciężarówki musiały poczekać na parkingu. Na miejscu pracował prokurator. Policja wyjaśnia przyczyny zdarzenia.
**Czytaj też:
Wypadek na Kołłątaja. Mercedes wjechał w pieszych**
Zobacz inne wideo:
źródło: x-news/ruptly
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?