Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rakotwórcze klapki z Chin zatrzymane przez celników

Amoralia
Amoralia
Wrocławscy celnicy zatrzymali 18 tys. par dziecięcych klapek sprowadzonych z Chin, do produkcji których wykorzystano niebezpieczne dla życia i zdrowia substancje.

Importer, który sprowadził obuwie sam zgłosił się do odprawy celnej. Kiedy celnicy otworzyli kontener, zorientowali się, że mają do czynienia z podrobionym towarem.

- Uwagę celników przykuło wykonanie klapek oraz smrod, który wydobywał się z kontenera. Towar został zatrzymany i od razu przekazany do laboratorium celnego - mówi Aleksandra Pokora z Izby Celnej we Wrocławiu.

Badania wykazały, że w obuwie zawiera niebezpieczne substancje: ołów, brom, acetofenon oraz 2-fenylon – 2 – propanol. Wszystko to niebezpieczne trucizny, znajdujące się na liście substancji rakotwórczych. Mogą one działać także drażniąco na oczy i skórę i być szkodliwe na rozrodczość.

- Strach pomyśleć, co by się mogło stać gdyby jakieś dziecko wybiegło w takich klapkach w upalny dzień na przykład na molo - mówi Aleksandra Pokora.

Obecnie celnicy czekają na odpowiedź właściciela marki podrobionej przez producentów chińskich klapek.Właściciel znaku towarowego ma określić czy będzie składał wniosek o ściganie odpowiedzialnych za podrobienie tego znaku.

Gdyby towaru nie zatrzymano, mógłby on trafić na teren całej Unii Europejskiej. Importer klapek będzie musiał wywieźć je z terenu Unii Europejskiej, albo zutylizować na terenie Polski.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto