MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Przegrali w szatni

Wojciech Koerber
Gwardziści podnieśli wczoraj ręce i pozwolili do siebie strzelać. Od lewej Maciej Krupnik i Roman Gulczyński.
   ZDJÊCIA: Janusz Wójtowicz
Gwardziści podnieśli wczoraj ręce i pozwolili do siebie strzelać. Od lewej Maciej Krupnik i Roman Gulczyński. ZDJÊCIA: Janusz Wójtowicz
Prezes Gwardii Ryszard Plichta zapowiedział dymisję Zero przyjęcia, zero ambicji, zero wszystkiego. No i zero po stronie zwycięskich setów. – Ten mecz przegraliśmy w szatni – mówił po porażce z ...

Prezes Gwardii Ryszard Plichta zapowiedział dymisję

Zero przyjęcia, zero ambicji, zero wszystkiego. No i zero po stronie zwycięskich setów.
– Ten mecz przegraliśmy w szatni – mówił po porażce z Resovią trener Jacek Grabowski, nawiązując do niedyspozycji Pavla Chudika

Trudno napisać cokolwiek pozytywnego o wczorajszej grze wrocławian. Pavel Chudik był przezroczysty już na przedmeczowej odprawie, bo przystąpił do meczu z gorączką (zatrucie pokarmowe). Problemy wodza najwyraźniej promieniowały na resztę żołnierzy, bo ci byli kompletnie zagubieni. A rzeszowianie grali jak w transie. Tomasz Józefacki swoim serwisem siał spustoszenie po drugiej stronie siatki i zasłużenie został graczem spotkania. W drugim secie wszedł w pole zagrywki przy remisie 17:17 i trwał w nim do samego końca! Zresztą agresywną i skuteczną zagrywkę prezentowała zdecydowana większość rzeszowian. Profesorską rolę na pozycji libero odgrywał Duszan Kubica, a świetnie funkcjonowały także skrzydła (Józefacki) i podwójna krótka na środku rzeszowskiego bloku.

Jak ślimaki
– Graliśmy jak ślimaki. Tracenie 6-7 punktów z rzędu to ostatnio nasza firmowa akcja – ironizował Jakub Markiewicz. Nie da się ukryć, że gospodarze zostali wręcz rozbici. To nie spodobało się wielu osobom. Na konferencji prasowej dymisję zapowiedział prezes sekcji Ryszard Plichta, tłumacząc, że na co dzień pracuje w Poznaniu i jest mu ciężko. Latem, gdy obawialiśmy się o przyszłość zespołu w PLS (kompletny brak transferów), prezes uspokajał: – Spokojnie, mamy swoją taktykę.
Efekt tej taktyki jest taki, że do klubu trafili tylko Pavel Chudik i Marcin Mierzejewski (a odszedł przecież Wojciech Szczurowski). Trenera Jacka Grabowskiego werbalnie zaatakował prezes Dolnośląskiego Związku Piłki Siatkowej Mirosław Glapa. Mówił, że jest rozczarowany i pytał, dlaczego zespół zaprezentował się tak słabo. Mamy więc propozycję – niech prezes Glapa nie pyta, co Gwardia może zrobić dla niego, tylko co on może zrobić dla Gwardii.

Such w obronie
– Popatrzcie, że w Gwardii nie ma przyjmujących. A bez tego nic się nie da zrobić. Trzeba cierpliwości. Jesteście lepsi od Polskiej Energii – włączył się do akcji trener Resovii Jan Such. Już za tydzień w Sosnowcu będzie szansa, by tę opinię uwiarygodnić. •

Gwardia Wrocław 0
Resovia Rzeszów 3
23:25, 17:25, 20:25
Gwardia: Markiewicz, Krupnik, Chudik, Ciesielski, Zając, Poskrobko, Mierzejewski (libero) – Gulczyński, Dutkiewicz, Jarząbski.
Resovia: Łuka, Józefacki, Pilarz, Kaczmarek, Gradowski, Perłowski, Kubica (libero) – Szczygieł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto