We Wrocławiu mieszkają 54 osoby, które brały udział w Powstaniu Warszawskim. To właśnie z nimi spotkał się prezydent Wrocławia. Rafał Dutkiewicz podziękował powstańcom za walkę o wolność Polski i za ich poświęcenie. - Ofiara powstańców to ofiara krwi i życia. Powstanie było okresem myślenia o wolności i wzorem pięknych postaw. Młodzi ludzie powinni o tym pamiętać - podkreślał.
Przemówienie prezydenta przyjęto gromkimi brawami. - Dziękujemy za pamięć i za spotkania, które odbywają się od pięciu lat. Po długim czasie zapomnienia historia powstania ożywa - mówiła Zofia Dilenius, pseudonim Jodła.
Powstańcy Warszawscy we wrocławskich Sukiennicach
Po uroczystościach w sali plenarnej w Sukiennicach, powstańcy wraz z prezydentem udali się na zwiedzanie kanału przy ulicy Długiej. Pierwszą dziesięcioosobową grupę poprowadził sam Rafał Dutkiewicz. W świetle latarek można było odbyć wyprawę w przeszłość. Zwłaszcza, że na całej długości kanału zostali rozstawieni członkowie GRH Festung Breslau przebrani w stroje powstańcze.
W czasie podziemnej wędrówki weterani walk o wolność Polski wspominali czasy Powstania Warszawskiego. - Kanały pod Warszawą wyglądały jak ścieki. Wody było po kolana, a czasem nawet więcej - opowiadał Stanisław Kijek, pseudonim Jawor.
Rafał Dutkiewicz po wyjściu z wyprawy po kanałach
- Chłopcy, wiecie czego tutaj brakuje? Nazw ulic i strzałek na murach - zauważyła po wyjściu z kanału przy Długiej jedna z weteranek powstania.
O kanałach i uzbrojeniu członkom GRH Festung Breslau opowiadał Marcin Dobrzyński, pseudonim Orzeł, który w chwili wybuchu powstania miał 19 lat. - W kanałach było strasznie. Tam zginęło mnóstwo ludzi - wspominał.
Powstańcy z GRH Festung Breslau chętnie pozowali do zdjęć
- W pierwszym dniu powstania dostałem broń pochodzącą jeszcze z pierwszej wojny światowej i cztery naboje. Miałem jeszcze granaty własnej produkcji. Ich huk był większy niż efekt. Niemcy skoncentrowali przeciw nam ogromne siły: stukasy, działa kolejowe i wiele innego sprzętu. Po tygodniu udało mi się zdobyć schmeissera. Jak ktoś go miał, to latały za nim dziewczyny - opowiadał Dobrzyński.
Większość weteranów Powstania Warszawskiego w najbliższych dniach uda się do stolicy, żeby tam uczcić 65. rocznicę jego wybuchu. Obchody we Wrocławiu potrwają do pierwszego sierpnia.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?