MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Powrót Nikoli - Wcześniej nie było na niego pieniędzy - teraz się znalazły

Michał Lizak
Nikola Jestratijević we Wrocławiu wziął udział w sesji zdjęciowej całego zespołu. Ale meczu w Bergsonie Śląsku jeszcze nie rozegrał.   FOT. JANUSZ WÓJTOWICZ
Nikola Jestratijević we Wrocławiu wziął udział w sesji zdjęciowej całego zespołu. Ale meczu w Bergsonie Śląsku jeszcze nie rozegrał. FOT. JANUSZ WÓJTOWICZ
Serbski środkowy – testowany już przez trenera Andreja Urlepa na początku sezonu – wczoraj wrócił do Wrocławia. Dziś zacznie treningi, a już w sobotę może zadebiutować w barwach Bergsona Śląska w meczu z ...

Serbski środkowy – testowany już przez trenera Andreja Urlepa na początku sezonu – wczoraj wrócił do Wrocławia. Dziś zacznie treningi, a już w sobotę może zadebiutować w barwach Bergsona Śląska w meczu z Kotwicą w Kołobrzegu

Bergson Śląsk od dłuższego czasu poszukiwał wartościowego gracza pod kosz, ale jak na razie nie przyniosło to żadnego rezultatu. – Trudno teraz znaleźć naprawdę wartościowego środkowego, a tylko tacy nas interesują – mówi Andrej Urlep, trener wrocławskiego zespołu.

Na dwa miesiące
Do Wrocławia wraca więc Nikola Jestratijević. Serb był już na miesięcznych testach na początku sezonu, ale wówczas nie było pieniędzy na jego pozyskanie. Taka byla przynajmniej oficjalna wersja. Teraz podpisał kontrakt do końca rozgrywek – dzisiaj powinien rozpocząć treningi. – Umowa jest zawarta na cały sezon, ale mamy możliwość rozwiązania jej na początku lutego. Wszystko zależy od tego, jak będzie sobie radził Nikola – mówi Waldemar Łuczak, pełniący obowiązki prezesa Śląska.
Jestratijević zostanie zgłoszony do rozgrywek i być może zadebiutuje już w sobotnim pojedynku z Kotwicą w Kołobrzegu (mecz o nietypowej porze – godz. 14 – pokaże na żywo Polsat Sport).
– Trudno przypuszczać, że już w tym pierwszym występie Nikola będzie w formie. To dla nas melodia przyszłości, na pewno będzie potrzebował czasu, by wejść w nasz rytm treningów – zaznacza trener Urlep.

Wyleczony Stević
Nie jest wykluczone, że w pojedynku w Kołobrzegu do składu powróci też Oliver Stević. – Uraz nie okazał się aż tak groźny, jak początkowo można było oczekiwać. Oliver już zaczął treningi. Być może wystąpi już w rywalizacji z Kotwicą. Na sto procent będzie gotowy na mecz z Prokomem – zapewnia Waldemar Łuczak.
Pozyskanie Jestratijevicia nie kończy poszukiwań środkowego dla Bergsona Śląska. – Cały czas rozglądamy się za silnym graczem pod kosz, ale jakiekolwiek ruchy zrobimy dopiero wówczas, gdy trafi się zawodnik, który radykalnie mógłby wzmocnić nasz zespół – twierdzi Łuczak.

Niepewny Elliott
W ostatnich pojedynkach z bardzo dobrej strony pokazał się Glen Elliott. Amerykanin miał wprawdzie rywali z niższej półki, ale mógł imponować zaangażowaniem i wolą walki. A te cechy bardzo ceni sobie trener Urlep. Czy to wystarczy jednak, by pozostać we wrocławskim zespole do końca sezonu? Wydaje się, że w większym stopniu zależy to od skuteczności poszukiwań nowego środkowego niż od aktualnej dyspozycji czy możliwości samego Elliotta. Bo Amerykanin już niczym zaskoczyć raczej nie może... •

Sylwetka
* Imię: Nikola
* Nazwisko: Jestratijević
* Wiek: 30 lat
* Wzrost: 212 cm
* Pozycja: środkowy
* Przebieg kariery: Zeleznik Belgrad, Crvena Zvezda Belgrad, Kinder Bolonia, Los Angeles Clippers (liga letnia), Buducnost Podgorica, AEK Ateny, Crvena Zvezda Belgrad, Spartak Primorie Władywostok, Paris Basket Racing.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto