Zobacz: Pozostałe wieści Na sygnale
6 kwietnia około godz. 13 robotnicy w trakcie robót ziemnych w podwórku przy ul. Jagiellończyka znaleźli bombę z II wojny światowej.
- Niewybuch waży około pół tony - mówi Krzysztof Zaporowski z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. - W trakcie akcji wyciągania pocisku ewakuowano ok. 250 osób z pobliskich kamienic. Ruch wokół miejsca zdarzenia nie został wstrzymany - dodaje.
Saperzy oceniają, że zagrożenie było bardzo poważne.
- To rosyjska bomba lotnicza. Zasięg rażenia odłamków dochodzi do 1,5 km - wyjaśnia Ryszard Czuba z patrolu saperskiego.
Akcja przy ul. Jagiellończyka już się zakończyła. Saperzy wywieźli pocisk na poligon.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?