Spacer po Cmentarzu Żydowskim z aparatem fotograficznym był okazją do robienia tego, co lubię najbardziej: szukania i podziwiania piękna.
Niezwykła uroda i bogactwo form architektury cmentarnej oraz zieleni - to wszystko jawiło się przede mną niczym jakiś magiczny ogród...
Mocy tym wrażeniom dodawał jeszcze fakt, że widziałam wokół siebie tylu pasjonatów fotografowania. Przyznam szczerze, że ja po raz pierwszy uczestniczyłam w takim wydarzeniu. Zapraszam do oglądania moich zdjęć.