18 maja otwarto dwa oddziały chirurgii ogólnej i urazowej w szpitalu przy ul. Traugutta we Wrocławiu. Powodem ich kilkudniowego zamknięcia był przypadek gangreny.
Pacjent, u którego wykryto gangrenę zmarł w szpitalu. Wtedy od razu wstrzymano przyjęcia na chirurgię a nowych pacjentów kierowano do innych placówek.
Teraz sytuacja jest już opanowana. W specjalnym oświadczeniu dla prasy, na stronie internetowej szpitala, dyrektor Marek Nikiel uspokaja, że wynik przeprowadzonych dwukrotnie badań mikrobiologicznych był ujemny i w chwili obecnej nie istnieje żadne zagrożenie epidemiologiczne.