Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Od 2011 legalnie pojedziemy z większą prędkością na polskich drogach

Kinga Mierzwiak
Kinga Mierzwiak
140 km/h na autostradzie i 120 km/h na drodze ekspresowej, a przy radarze 10 km/h więcej niż stanowi ograniczenie prędkości - z taką prędkością możemy jeździć już od 31 grudnia 2010.

- To otwarcie furtki dla piratów drogowych. Do tej pory było dobrze i uważam, że powinno tak pozostać - komentuje Iwona Milaniuk, kierowca z Lublina.

Przepisy zmienili parlamentarzyści. To im zawdzięczamy, że od 31 grudnia tego roku będzie można jeździć szybciej. Na drogach ekspresowych do 120 km/godz. (trasy o dwóch jezdniach w przeciwnych kierunkach) lub 100 km/ godz. na pozostałych ekspresówkach. Na autostradach aż do 140 km/godz.

Po zmianie kodeksu drogowego, przejeżdżając obok fotoradaru na maszcie, będzie można bez obaw jechać o 10 km/godz. szybciej niż wynika z ograniczenia prędkości.

- Prędkościomierze mogą działać nieprawidłowo, a kierowca może "nieznacznie” przekroczyć prędkość, bo "musi w pierwszej kolejności obserwować drogę, a dopiero potem wskaźniki na kokpicie” - tak zmiany uzasadnił Senat.

W praktyce już teraz można bez obaw mijać stacjonarny radar z nieznacznie przekroczoną prędkością, bo urządzenia te ustawione są z "zakładką” minimum 10 km/h. W przypadku pozostałych pomiarów ("suszarka”, "sreberko”) margines błędu pozostaje bez zmian: 5 km/h.

Policjanci z drogówki obawiają się, że kierowcy odczytają korektę przepisów jednoznacznie: Jako przyzwolenie na szybszą jazdę. Tymczasem według drogówki, najwięcej wypadków spowodowanych jest niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze.

- W tej kategorii mieszczą się kierowcy, którzy pędzą bardzo szybko oraz ci, którzy jechali 30 km/godz., choć pogoda nie pozwalała nawet na to - tłumaczy Mariusz Szajwaj, zastępca naczelnika Wydziału Ruchu w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

Inaczej sprawę ocenia Grzegorz Gorczyca, prezes Automobilklubu Chełmskiego. - To ruch w dobrą stronę - ocenia. I tłumaczy: W ten sposób usankcjonowane będzie to, co i tak dzieje się na drogach.

Gorczyca wierzy, że po zmianach nie będzie niebezpieczniej na drogach. - Wierzę w rozsądek kierowców. Nikt nie zbliży się do granicy dopuszczalnej prędkości, jeśli na drodze będą złe warunki – mówi.

Źródło: Od sylwestra pojedziemy szybciej polską autostradą - dziennikwschodni.pl
Autor: Rafał Panas


Więcej artykułów

https://wroclaw.naszemiasto.pl/tag/spoza-miasta>

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto