O jego śmierci poinformował Teatr Polski:
"Z głębokim żalem żegnamy wybitnego aktora Teatru Polskiego we Wrocławiu Andrzeja Mrozka. Ten zdolny absolwent łódzkiej Filmówki do naszego zespołu trafił w roku 1963 po sezonie spędzonym w Zielonej Górze i grał na naszych scenach do końca swojej aktorskiej kariery w roku 2010. Tylko na kilka sezonów opuścił Teatr Polski, by w latach 80. występować w Teatrze Współczesnym we Wrocławiu i Teatrze im. S. Jaracza w Łodzi. Zagrał ponad sto ról w teatrze, filmie, telewizji i radiu. Występował u najlepszych reżyserów, m.in. Jakuba Rotbauma, Krystyny Skuszanki, Jerzego Krasowskiego, Henryka Tomaszewskiego, Jerzego Grzegorzewskiego, Krystiana Lupy, Andrzeja Wajdy, Jana Szurmieja, Pawła Miśkiewicza, Moniki Strzępki czy Remigiusza Brzyka. U niego zagrał swoje ostatnie wielkie role - Szekspirowskiego Juliusza Cezara i Amstera w „Berku Joselewiczu”. Na zawsze pozostanie w naszych sercach. Rodzinie i Bliskim składamy serdeczne wyrazy współczucia.Dyrekcja i Zespół Teatru Polskiego we Wrocławiu."
ZOBACZ KONIECZNIE!
- Nowoczesne, dziwne, zaskakujące. Oto projekty nowych domów we Wrocławiu (ZOBACZ)
- Szkoła z TVP już doczekała się memów w internecie. Zobaczcie!
- Znajdź się na zdjęciach z wizyt papieża Jana Pawła II we Wrocławiu
- Sklepy Biedronka będą czynne też w nocy. Oto szczegóły
- Oto najnowsza porcja memów o koronawirusie. Zobaczcie! Życzymy uśmiechu!
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?