Maciej wyszedł z domu w niedzielę około południa i słuch po nim zaginął. Sprawę bada prokuratura.
Tragiczny finał akcji poszukiwawczej zaginionego w niedzielę młodego wrocławianina. Jego ciało zostało wczoraj późno wieczorem odnalezione na terenach zielonych w gminie Siechnice.
Leżącego tam Macieja zauważyła jedna z przechodzących obok osób. Powiadomiła plicję. Na razie nie wiadomo, w jaki sposób mężczyzna się tam znalazł.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że w zdarzeniu nie było udziału osób trzecich - mówi sierż. sztab. Dariusz Rajski z wrocławskiej policji.
Ciało zostało przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej. Sprawą zajęła się prokuratura w Oławie. Kolejne kroki podejmie po poznaniu wyników sekcji zwłok.
Przypomnijmy, że 25-latek zaginął w niedzielę. Wyszedł ze swojego mieszkania przy ulicy Drukarskiej około południa prawdopodobnie na zakupy, bądź obiad. Nie wrócił już do domu, nie skontaktował się też z nikim z rodziny. Jego telefon został włączony na chwilę we wtorek około godziny 14, później już milczał.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?