Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mężczyzna, podejrzany o pobicie dziennikarza Przemysława Witkowskiego, pozostanie w areszcie

Redakcja
Taką decyzję podjął wrocławski Sąd Okręgowy, który rozpoznawał zażalenie na decyzję o aresztowaniu 28 – letniego Macieja K.

Do incydentu doszło 25 lipca w okolicy nadodrzańskich bulwarów przy Trzebnickiej. Przemysław Witkowski jechał rowerem i głośno homofobiczne napisy na murach. Po chwili podszedł do niego mężczyzna, i krzyknął: "nie podobają ci się k**** te napisy?". Po czym zadał 20 lub 30 ciosów w twarz.

- Widać było, że miał w tym doświadczenie. Jako dziennikarz pisałem o rzeczach związanych ze skrajną prawicą. Ale przypuszczam, że ten mężczyzna mnie nie rozpoznał - mówił Przemysław Witkowski dziennikarzowi portalu Gazetawroclawska.pl. Obrażenia były poważne - złamany nos, pęknięte kości jarzmowe i również kości policzkowe.

Maciej K. nie przyznawał się do pobicia. Przekonywał śledczych, że była to bójka, a nie niesprowokowany atak na dziennikarza. Na razie wrocławski sąd okręgowy, po przeanalizowaniu sprawy, doszedł do wniosku, że mężczyzna powinien siedzieć w areszcie.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto