Śląsk zmierzył się w Zabrzu z Górnikiem z 6. kolejce Ekstraklasy.
patrz: Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław [zapowiedź]
Zabrzanie podtrzymali dobrą passę. Po golu Ćwieląga w 13. minucie, Śląsk prowadził tylko przez 24 minuty. Później drużyna Górnika Zabrze przypuściła atak. Efekt? Strzelili nam aż cztery bramki.
Trzeba przyznać, że Górnik zagrał świetny mecz. Gole dla Zabrza strzelali: Aleksander Kwiek (37'), Prejuce Nakoulma (49'), Prejuce Nakoulma (65'), Milik (75'). Górnik zalicza się do nielicznej grupy drużyn w Ekstraklasie, które jeszcze nie zaznały porażki w nowym sezonie.
Na oficjalnej stronie Śląska Wrocław możemy znaleźć wypowiedzi zawodników po meczu:
Przemysław Kaźmierczak (Śląsk Wrocław): - Górnik to bardzo dobry zespół i spodziewaliśmy się trudnego spotkania. Mimo to zbyt łatwo dawaliśmy dochodzić Górnikowi do sytuacji strzeleckich i w drugiej połowie to się zemściło. Graliśmy zbyt daleko od siebie i w efekcie traciliśmy bramki. Po przerwie Górnik szybko wyszedł na prowadzenie. Ruszyliśmy wtedy do przodu, by odrobić straty i w efekcie odsłoniliśmy się, przez co gospodarze zdobyli kolejne dwa gole.
Paweł Olkowski (Górnik Zabrze): - Wyglądaliśmy dobrze fizycznie, byliśmy lepsi od Śląska i cieszymy się ze zwycięstwa. Stwarzaliśmy mnóstwo sytuacji, wykorzystaliśmy część z nich i strzeliliśmy dużo bramek. Bardzo chcieliśmy wygrać, bo mieliśmy już za dużo remisów. W tej rundzie z reguły pierwsi tracimy gola, ale udaje nam się podnieść i już myślimy o kolejnym meczu.
Piotr Ćwielong (Śląsk Wrocław): - Bramka strzelona w Zabrzu na pewno smakuje dobrze, tym bardziej, że jestem identyfikowany z Ruchem Chorzów, szkoda tylko, że nie dała nam ona trzech punktów.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?