Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Leszek Czarnecki współpracownikiem SB

Paweł Wojciechowski
Paweł Wojciechowski
Wrocławski biznesmen Leszek Czarnecki opublikował na stronie swojej firmy oświadczenie, w którym przyznaje, że podjął współpracę z SB.

Jeden z najbogatszych ludzi w Polsce zgodził się pomagać Służbie Bezpieczeństwa w 1980 roku, kiedy miał 18 lat. Wtedy bowiem oferta bezpieki wydawała mu się dość atrakcyjna.

W swoim oświadczeniu zaznacza, że mimo nacisków SB, nigdy nie składał żadnych donosów na konkretne osoby. W 1981 musiał zrzec się członkostwa w Niezależnym Zrzeszeniu Studentów, bo nie chciał szkodzić swoim kolegom.

W grudniu tego samego roku, na prośbę studenta i działacza opozycyjnego Krzysztofa Błachuta, Leszek Czarnecki podjął się próby zebrania informacji dotyczących metod SB w walce z opozycją. Dlatego był zmuszony do podpisania kolejnych zobowiązań.

SB zerwała kontakt z Czarneckim na przełomie 1982 i 1983 roku, ponieważ ten wielokrotnie odmawiał wniknięcia w struktury opozycyjne. Agenci bezpieki próbowali zwerbować go jeszcze w 1985 lub 1986 roku oraz na przełomie lat 1988/1989, ale Czarnecki odmawiał współpracy.

Po raz ostatni bezskutecznie próbował porozumieć się z nim Urząd Ochrony Państwa na początku lat 90. W zakończeniu oświadczenia wrocławski biznesmen podkreśla, że współpraca ze Służbą Bezpieczeństwa nie miała żadnego wpływu na jego karierę zawodową.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto