Jeszcze zanim w 1996 roku rozpoczął edukację na Wydziale Jazzu i Muzyki Rozrywkowej Akademii Muzycznej w Katowicach, zdążył nagrać swoją płytę solową pt. „Gwiazdkowe Cuda”. W albumie można było znaleźć utwory utrzymane w bożonarodzeniowym klimacie, skomponowaneg przez Wiesława Pieregorólkę do tekstów Jacka Cygana, Jerzego Siemaszka i Sławka Starosty.
Wszystko dzięki międzynarodowego zespołowi musicalu „Peace Child”, dzięki któremu Kuba miał później szansę towarzyszyć występom muzyków Big Bandu Wiesława Pieregorólki, śpiewając m.in z Mieczysławem Szcześniakiem, Ryszardem Rynkowskim i Andrzejem Zauchą.Artysta współpracował też, już po ukończeniu studiów, m. in. z Ewą Bem. Jej płyta „Mówię tak, myślę nie”, na której Kuba wystąpił w roli kompozytora, aranżera i producenta została uhonorowana nagrodą Fryderyka w 2001 roku w kategorii „Płyta roku – pop.”
W ostatnich latach Kuba współtworzy dwa zespoły. Pierwszy z nich to quazi-jazzowa grupa The Globetrotters, która ma już na koncie ponad 300 koncertów na całym świecie. Oprócz Kuby grupę współtworzą Bernard Maseli – najlepszy polski wibrafonista.Drugi zespół to Poluzjanci, którego jest liderem. W tej grupie gra ze swoimi przyjaciółmi. Ich debiutancka płyta „Tak po prostu” ukazała się w 2000 roku.
Repertuar koncertu, który będziemy mogli usłyszeć już 11 marca w Imparcie obejmie utwory polskiej legendy sceny muzycznej Andrzeja Zauchy. – Być może machnąłby ręką zniesmaczony, słysząc słowo „hołd”, ale to zaszczyt śpiewać jego utwory – mówi artysta.
Koncert Kuby Badacha. 11 marca o godz. 19 w Imparcie, ul. Mazowiecka 17. Bilety: 40–50 zł.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
