Spot jest częścią kampanii społecznej "nie zdążyła zostać mamą" Fundacji Mamy i Taty. Jej bohaterką jest kobieta, która zdążyła zrobić specjalizację, wyjechać do Paryża i Tokio, wybudować dom, ale nie zdążyła zostać mamą.
Celem projektu jest zachęcanie kobiet do nieodkładania macierzyństwa na później. Spot ma wywołać publiczną debatę na temat macierzyństwa. Jak czytamy na oficjalnej stronie:
nieodkladajmacierzynstwa.pl"kampania ma przedstawić macierzyństwo nie jako obowiązek czy opresję, ale naturalne pragnienie wielu kobiet, które współczesny świat mocno ogranicza". Fundacja chce także "osadzić antykoncepcję hormonalną w kontekście, w jakim rzadko pojawia się w dyskursie publicznym. Nie jako źródło wolności, ale jako narzędzie opresji wobec pragnienia bycia mamą". Jak czytamy na stronie nieodkladajmacierzystwa.pl statystyki dotyczące macierzyństwa są alarmujące. Obecnie Polka rodzi dziecko w wieku średnio ponad 27 lat, a jeszcze 10 lat temu wiek ten wynosił 23 lata.
W ramach akcji powstał spot telewizyjny i radiowy. Za kreację, produkcję filmów i plakatów odpowiedzialna jest agencja TELESCOPE. Spot w reżyserii Floriana Malaka wyprodukował Mojo Films, a zdjęcia wykonał Radek Polak. Kampania trwa do września. Ma zakończyć się opublikowaniem raportu o zjawisku opóźniania macierzyństwa.
Kampania wywołała burzę komentarzy w sieci. Roarc IVV pisze: "Żenująca kampania pseudospołeczna mająca na celu zbudowanie w kobietach bezdzietnych poczucia winy z tego faktu i "niespełnienia". Jej twórcy w ogóle nie liczą się z uczuciami kobiet, które z bardzo różnych przyczyn nie chcą lub nie mogą mieć dzieci. Wstyd dla organizacji, która coś takiego wypuściła." Zgadza się z nim BloodyFourSquad: "Jeśli kobieta "odkłada" macierzyństwo to znaczy, że albo nie czuje się gotowa na dziecko czyli urodzenie w tym momencie byłoby błędem, albo ma inne priorytety w życiu, albo nie chce w ogóle mieć dzieci. Którykolwiek z powodów jest decyzją tej kobiety, nikt nie ma prawa mówić, że jej wybory są złe. Nie każda kobieta ma jako cel swojego życia rodzenie dzieci." Marek M kwituje to słowami: "Kobiety nie decydują się na urodzenie dziecka, ponieważ państwo nie spełnia swoich podstawowych funkcji socjalnych jak należy, a polski rynek pracy to po prostu nic innego jak wyzysk taniej siły roboczej."
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
