Jazz nad Odrą – spokojny jazz liderów (ZOBACZ)

Jazz nad Odrą czasem musi czekać na publiczność, która spieszy się z koncertu na koncert. W sobotni (5 kwietnia) wieczór w Imparcie, nieco spóźniony, bo organizatorzy czekali na przybywających z Capitolu, gdzie odbyła się premiera znakomitego spektaklu muzycznego Rat Pack, zaczął się koncert Gumbo Get.
Jazz nad Odrą zorganizował bardzo spokojny, poważny koncert, gdzie każdy z muzyków miał możliwość pokazania swojej klasy. Tę klasę pokazali wszyscy. Pięknie zabrzmiał utwór Roberta Majewskiego dedykowany Wayne’owi Shorterowi, z zaczepnym saksofonem Piotra Barona i świetną trąbką samego Roberta Majewskiego.
I wzruszająco wybrzmiała pieśń, która znalazła się na jednej z płyt Piotr Barona. Utwór Marysia muzyk zapowiedział jako ten, który powstał z kołysanek dla niegdyś małej córki. _Marysia _– spokojna, powolna pieśń, stała się wspaniałym polem dla wirtuozerskich solówek. Świetnie zabrzmiała solówka na kontrabasie, którą wykonał Jacek Niedziela-Meira, a także solo Michała Tokaja na fortepianie. Jazz nad Odrą dzięki takim koncertom pokazuje wspaniałe tradycje.

Jazz nad Odrą – oni zagrali

W sobotni wieczór w Imparcie zagrali: Piotr Baron – saksofony tenor i sopran, klarnet basowy, Robert Majewski - trąbka, fluegelhorn, Grzegorz Nagórski - puzon, euphonium, Michał Tokaj – fortepian, Jacek Niedziela-Meira – kontrabas, Frank Parker – perkusja, Joachim Mencel - lira korbowa.