Przypomnijmy, że do napaści na wrocławski squat doszło 11 listopada, tuż po zakończeniu Marszu Patriotów z okazji obchodów tegorocznego Święta Niepodległości.
KIlka godzin po zajściu Adam Gmurczyk, szef Narodowego Odrodzenia Polski, umieścił na swoim profilu na Facebooku wpis pochwalający napaść. Chuliganów, którzy dokonali napadu nazwał "wolontariuszami", których poruszyły straszliwe warunki życia squattersów i musieli oni podjąć "działania remontowe" (zobacz też: Szef NOP kpi z napaści na Wagenburg we Wrocławiu).
Helsińska Fundacja Praw Człowieka dopatrzyła się w jego działaniu możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na nawoływaniu do popełnienia czynu oraz wyrażenia publicznej aprobaty dla niego. Jak pisze HFHR chodzi m. in. o niszczenie mienia, spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia.
Za nawoływanie do popełnienia występku i jego publicznego pochwalania według Kodeksu karnego grozi kara grzywny, ograniczenia lub pozbawienia wolności.
Czytaj też:
- Marsz Patriotów we Wrocławiu: Przeszli, rzucając petardami i nacjonalistycznymi hasłami [foto]
- We Wrocławiu przy ulicy Na Grobli pobito trzy osoby
 |  |  |  |
| Koncerty w klubach | Woodstock 2013 | Premiery kinowe | Koncert Matisyahu |
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
