Reprezentacja Polski nie poradziła sobie z Turkami i przegrała 69:87. Co prawda w drugiej kwarcie biało-czerwoni doszli gości na cztery punkty, ale Turcy szybko nam odjechali. Polacy zupełnie nie potrafili zatrzymać przeciwników, którzy rzucali z niebywałą skutecznością 72 proc. za dwa punkty.
Po meczu Polacy nie byli podłamani, Maciej Lampe spokojnie wyliczał powody porażki, Michał Ignerski uśmiechał się do dziennikarzy, a Marcin Gortat żartował, że przewrócił się pod koniec trzeciej kwarty, żeby dziennikarze mieli go o co pytać.
W drugim meczu naszej grupy Litwa po trudnym meczu zwyciężyła Bułgarię. Przez trzy kwarty na parkiecie w Hali Stulecia prowadzenie zmieniało się wielokrotnie. Bułgarzy byli blisko sprawienia nie lada niespodzianki, jednak zabrakło im szczęścia w końcówce meczu. Doświadczeni Litwini zdobyli seryjnie kilka punktów i wygrali ostatnią kwartę 27:13, a całe spotkanie 84:69.
Earl Rowland opowiadał o trudnościach podczas gry. Trener Bułgarów, Pini Gershom mówił o pomysłach na rozwój bułgarskiej koszykówki. Szkoleniowiec Litwinów, Ramunas Butautas, chwalił swoich zawodników i zapowiadał jeszcze lepszą grę w kolejnych spotkaniach.
Więcej na temat EuroBasketu i koszykówki w EuroBasket 2009 - serwis specjalny.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?