Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dziś (6 czerwca) jubileuszowa premiera z okazji 65-lecia wrocławskiego Teatru Zielona Latarnia.

Marta Wróbel
1984 rok. Irena Rzeszowska (kierowała teatrem w latach 1960-2001) z aktorami przed spektaklem
1984 rok. Irena Rzeszowska (kierowała teatrem w latach 1960-2001) z aktorami przed spektaklem Marek Grotowski
Jubileuszowe przedstawienie będzie okazją do spotkania z Teatrem Zielona Latarnia. Zobaczymy sztukę "Napis".

Pierwsze kroki w amatorskim Teatrze Zielona Latarnia im. Ireny Rzeszowskiej stawiali m.in. Ewa Skibińska i Wojciech Ziemiański. A swoje spektakle reżyserował tu Szymon Szurmiej. Teatr, który powstał w styczniu 1948 roku we Wrocławiu, jest jednym z najstarszych w Polsce (zarówno jeśli chodzi o zespoły amatorskie, jak i profesjonalne). W ciągu 65 lat zagrało w Latarni ponad dwa tysiące osób.

6 czerwca na scenie siedziby teatru w Pomaturalnym Studium Kształcenia Animatorów Kultury i Bibliotekarzy we Wrocławiu zobaczymy jubileuszowy spektakl zespołu "Napis" Géralda Sibleyrasa w reżyserii dyrektora Latarni Krzysztofa Stróżańskiego. Sztuka Francuza od dziewięciu lat cieszy się popularnością w Europie, była wystawiana m.in. w Paryżu i Londynie. Spektakl opowiada historię małżeństwa, które wprowadziło się do jednej z paryskich kamienic. Po jakimś czasie pan Lebrun odkrywa, że ktoś obraża go wulgarnymi napisami na klatce schodowej. Postanawia dociec, kto to zrobił i dlaczego.

Od 1965 roku przez wiele lat siedzibą teatru była piwnica pod Klubem Związków Twórczych we wrocławskim Rynku. Na początku oświetlano piwnicę świecami w zielonych butelkach po piwie, potem zapalano latarnię gazową o zielonych szkłach. Stąd wzięła się nazwa teatru.

Teatr Zielona Latarnia od początku swojej działalności opisywał realia polityczne i nie bał się przez swoje spektakle, nawet w czasach PRL-u, patrzeć władzy na ręce. Krytycy co prawda przez lata pisali o teatrze jako amatorskim, ale nie wytykali artystom szkolnej maniery. Szczególnie dobre recenzje zebrały spektakle "Oskarżyciel publiczny" Fritza Hochwaldera, "Wszyscy przeciwko wszystkim" Artura Adamowa czy "Samobójca" Mikołaja Erdmana. Teatr został dwukrotnie nagrodzony Złotą Honorową Odznaką Towarzystwa Miłośników Wrocławia (w 1876 i 1979 roku).

Najlepszy okres teatru przypadł na lata 1960-2001, kiedy kierowała nim Irena Rzeszowska. Była ona także prezesem Wrocławskiego Towarzystwa Przyjaciół Teatru i współtwórczynią Wrocławskich Spotkań Teatru Jednego Aktora.
- Aktor amator na ogół nie zabłyśnie na scenie na miarę profesjonalisty - mawiała Rzeszowska w jednym z wywiadów. I dodawała: - Ale czy to powód, żeby dawać mu do grania teksty nijakie i szmirowate?

Irena Rzeszowska dbała o to, żeby teatr miał status niezależnego. A kiedy dostała propozycję przekwalifikowania Zielonej Latarni w teatr profesjonalny (przecież zawsze przez tę scenę przewijało się wielu artystów po szkołach aktorskich), odmówiła.

Po jej śmierci teatr zmienił siedzibę i zaadoptował dla swoich potrzeb piwnicę SKiB-y. Od tamtej pory Zieloną Latarnią kieruje Krzysztof Stróżański.

Dziś w teatrze, który ma na swoim koncie ponad sto premier, gra dwanaście osób, m.in.: Katarzyna Frankowska, Katarzyna Ślimak, Walenty Szczerbina, Maria Ostrowska, Danuta Buszewska, Wojciech Pruchniewicz, Magda Lechowicz i Jan Snarski.

"Napis", reżyseria Krzysztof Stróżański - premiera 6 czerwca o godz. 18 w piwnicy Pomaturalnego Studium Kształcenia Animatorów Kultury i Bibliotekarzy we Wrocławiu, przy ul. Niemcewicza 4. Wstęp jest wolny.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto