Ostatnio w Zarządzie Dróg i Utrzymania Miasta mówiono, że to tylko kwestia kilku tygodni, że tylko trzeba poczekać na pozwolenie na użytkowanie i kładkę otworzą. Jednak jak się okazało, tak prosto nie będzie. Podczas odbiorów zauważono bowiem, że oświetlenie pod przejściem nie jest niczym osłonięte i szybko może zostać zniszczone.
- Faktycznie to oświetlenie nie jest zabezpieczone. Co prawda nie było tego w projekcie, ale z dotychczasowych doświadczeń wiemy, że takie osłony dobrze jest założyć - mówi Ewa Mazur z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta we Wrocławiu. - Nie powinno potrwać to długo, może do końca czerwca. Dodatkowe elementy nie będą też bardzo drogie - zapewnia.
Te prace spowodują jednak, że trzeba będzie uzupełnić wniosek o pozwolenie na użytkowanie kładki nad Fosą Miejską. Na podjęcie decyzji nadzór budowlany będzie miał kolejne 21 dni.
Przypomnijmy: pieszo-rowerowa kładka umożliwi bezpośrednie przejście na drugą stronę fosy w kierunku ul. Orląt Lwowskich, niedaleko Dworca Świebodzkiego. Przejście ma prawie 44 metry długości. Kładka kosztowała 3,5 mln. złotych.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?