Co się dzieje z tramwajami linii 32 plus i 31 plus we Wrocławiu? Po raz kolejny nie jestem w stanie wydostać się z okolic Magnolii na Kozanów. Po kilka tramwajów każdej linii kursuje na trasie Pilczyce i Leśnica, a jeśli chodzi o te dwa tramwaje, ciągle w najlepszym razie są spóźnione.
MPK zlikwidowało autobusy na całej trasie Legnickiej i kiedy tramwaje nie przyjeżdżają, nie ma nawet jak się przesiąść w autobus. Dziś stałam na przystanku 40 min! Parę minut po 17 byłam na przystanku, a łaskawie tramwaj przyjechał o 18. Rozumiem, że czasem są wypadki, korki, śnieg itp. Ale staje się to już grubą przesadą. Najbliższy autobus jest na Popowicach po drugiej stronie osiedla. Nie rozumiem dlaczego na pętli, która jest za Dolmedem nie można podstawić awaryjnego tramwaju?
Jak mamy się dostać do domów, skoro jesteśmy skazani tylko na te dwie linie? I dlaczego na tablicach informacyjnych z rozkładem jazdy nie może się pojawić informacja, że te tramwaje nie dojadą przez długi czas. Zamiast stać i marznąć, szybciej byłabym w domu idąc na piechotę.
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?