Bez podwyżek

Wałbrzyszanie z największego osiedla mieszkaniowego w mieście nie muszą obawiać się podwyżek opłat za ciepło. Wszystko dzięki nowoczesnej technologii spalania granulatu z opon, stosowanej przez Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej

Od kilku dni w kaloryferach mieszkańców największej dzielnicy Podzamcze znów płynie ciepła woda. Władze spółdzielni zadecydowały tak, bo na dworze jest zimno. Na razie za ciepło płacą po staremu i tak ma zostać.

– Naszą ambicją jest, żeby ceny energii cieplnej pozostały na tym samym poziomie. Podwyżki nie przewidujemy, chyba że nie będzie ona od nas zależna – zapewnia Franciszek Waśniowski, prezes Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Wałbrzychu, głównego dostawcy ciepła w mieście.

Nie trują środowiska

PEC obniża koszty dzięki zużytym oponom. Otrzymuje je za darmo od wytwórców, którzy muszą zadbać o ich utylizację. Specjalna, opatentowana linia tnie opony i oddziela od nich metalowy kord. Z pociętych opon powstaje granulat, który jest tzw. paliwem alternatywnym. Do palenia w piecach PEC–u używa się bowiem mieszaniny drobnego węgla, miału i właśnie fragmentów zużytych opon.

– I to bez szkody dla środowiska. Spełniamy wszystkie wymogi bezpieczeństwa. Nie ziściły się przewidywania wałbrzyszan, że będziemy im kopcić pod oknami – dodaje prezes Waśniowski. – Spalanie mieszanki powoduje, że emitujemy mniej trujących spalin. Zużywamy mniej węgla i niszczymy odpady, które bardzo trudno jest zutylizować.

Lokator się cieszy

Wprowadzona roku temu technologia produkowania granulatu z opon jest w pełni wykorzystywana. Do dziś spalono ponad 4,3 tysiąca ton opon. Dzięki temu, przedsiębiorstwo nie musiało kupować takiej samej ilości węgla.

– Nie mogę powiedzieć, jak duże oszczędności uzyskaliśmy dzięki tej nowatorskiej metodzie. To tajemnica firmy – ucina dyskusję Waśniowski.
Mieszkańcy się cieszą, że na razie nie będą płacili więcej za ciepło.

– I tak wystarczająco dużo człowiek musi płacić za energię, więc dobrze, że nie będą zmieniać cen – uważa Zbigniew Pasturczak, mieszkaniec największej wałbrzyskiej dzielnicy Podzamcze, gdzie za 55–metrowy lokal przychodzi ludziom płacić ok. 120 zł miesięcznie.

– Jeśli PEC nie podwyższy cen, to i my tego nie uczynimy – deklaruje również Zdzisław Tomczak, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Podzamcze. •

Pionierskie rozwiązanie

Technologię spalania węgla z mieszanką granulatu z opon samochodowych opracowali specjaliści z Katowic i Wałbrzycha. Pozwoliło to wykorzystywać metodę w piecach, którymi PEC dysponuje. Zainwestowanie w nowoczesną linię do produkcji granulatu z opon bardzo się opłaciło. Przede wszystkim część węgla zastępowana jest granulatem. Produktem ubocznym są uzbrojenia z opon, które wykorzystują huty. Opon PEC-owi nie będzie brakowało, bo ma kontrakty z organizacjami, które ja odzyskują i muszą płacić za ich utylizację. Wałbrzyszanie chcą również zarobić na sprzedaży swojego pomysłu innym przedsiębiorstwom i to nie tylko w Polsce.