Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Betard Wrocław przegrał z Unibaksem Toruń walkę o podium

Kinga Mierzwiak
Kinga Mierzwiak
Wrocławianie przegrali na wyjeździe czterema oczkami i w dwumeczu padł remis. Unibax zajął jednak wyższe miejsce w rundzie zasadniczej i dlatego zdobył brąz.

Faworytem do zdobycia brązowego medalu byli gospodarze. Unibax po pierwszym meczu we Wrocławiu miał do odrobienia tylko cztery punkty, a w tym roku wygrywał na Motoarenie z Betardem 52:38 i 55:35. - Przypomina mi się 1996 rok, gdy byłem trenera Włókniarza Częstochowa. Wtedy też w Toruniu nikt nam nie dawał szans w finale, a sprzątnęliśmy złoto sprzed nosa gospodarzom - przestrzegał trener Betardu Marek Cieślak.

Początek dla Betardu

Pierwsza seria wyścigów pokazała, że wrocławianie wyciągnęli wnioski z poprzedniej porażki i za wszelką cenę chcą stanąć na podium. W gonitwie juniorów gospodarze prowadzili podwójnie, ale Maciej Janowski na ostatnim łuku wyprzedził Emila Pulczyńskiego, po chwili Betard odrobił straty dzięki wygranej 4:2 pary Kennerh Bjerre - Daniel Jeleniewski. Znakomicie w 4. biegu pojechali Jacon Crump i Maciej Janowski, którzy nie dali szans Adrianowi Miedzińskiemu i Pulczyńskiemu, a Betard objął prowadzenie 14:10.

Gospodarze w 5. wyścigu doprowadzili do remisu za sprawą Ryana Sullivana i Hansa Andersena i wydawało się, że szybko opanują sytuację. Nic z tego. Za chwilę burzą gwizdów został powitany na mecie Miedziński, który wspólnie z Jensenem przegrał podwójnie z parą Madsen - Świderski.

Crump i Janowski

W kolejnym biegu, mimo gorszych pól startowych, Crump z Janowskim prowadzili podwójnie, a Holdera i Jagusia stać było jedynie na zaciętą walkę o jeden punkt. W tym momencie Betard w dwumeczu miał już dwanaście punktów przewagi.
Problemem gospodarzy były starty, zdecydowanie szybsi pod taśmą byli rywale. Na mocno zmoczonym i szybki torze trudno było cokolwiek zwojować na dystansie. Co ciekawe, pod taśmą nie miał takich kłopotów Sullivan. - Nie mam pojęcia, co się działo z drużyną. Tor był twardy, ale trzeba się do tego dopasować i podjąć walkę - przyznał Australijczyk.

Jego słów posłuchał w końcu Miedziński, który wspólnie z Jensenem ograł podwójnie Bjerre i Jeleniewskiego. Duńczyk tracił impet, ale trzeba było jeszcze zatrzymać rewelacyjną tego dnia parę Madsen - Świderski. Zadanie podjęli się w biegu 9. Holder z Jensenem, który zastąpił na torze bardzo wolnego Jagusia.

Zwycięski remis

Cieślakowi została w rezerwie jeszcze jedna para skuteczna: Crump - Janowski. W biegu 10. zwyciężył niezawodny Sullivan. W kolejnym biegu manewr taktyczny Gajewskiego: Jensen po raz kolejny na torze, tym razem za Pulczyńskiego. Młody Duńczyk wspólnie z doskonałym Sullivanem wygrali podwójnie i po raz pierwszy od inaugurującego wyścigu prowadzili (37:35).

Było już wiadomo, że o brązowym medalu rozstrzygną dopiero biegi nominowane, przed którymi był remis w dwumeczu. Pierwszy z nich nie przyniósł rozstrzygnięcia, bo remis dla Betardu uratował Madsen. Taki sam wynik interesował torunian w 15. wyścigu. I taki też padł dzięki piątemu triumfowi Sullivana.

UNIBAX TORUŃ - BETARD WROCŁAW 47:43

UNIBAX: Holder 6 (2,1,2,1,0), Jaguś 0 (0,0,-,-), Sullivan 15(3,3,3,3,3), Andersen 8+1 (0,2,1,3,2), Miedziński 7+1 (1,1,3,1,1), Pulczyński 1 (1,0), Jensen 10+3 (3,0,2,1,2,2).
BETARD: Bjerre 5 (3,1,1,0,d), Jeleniewski 1 (1,0,0), Madsen 8 (2,3,0,0,3), Świderski 9+3 (1,2,3,2,1), Crump 7+1 (3,2,0,0,2), Andersson 1 (0,1), Janowski 12+1 (2,2,3,2,3).

Źródło: Unibax Toruń trzecią drużyna w kraju - pomorska.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto