Na dwa dni przed kalendarzową wiosną pożegnano najzimniejszą porę roku. Z tej okazji w Wytwórni Filmów Fabularnych zagrali: Bethel, LOV, Natural Dread Killaz, Afromental i happysad.
Po kilku latach przerwy powrócił festiwal Pierwszy Dzień Wiosny. Powrócił - i to z pompą. Publiczność z niecierpliwością czekała na gwiazdę wieczoru, którą był happysad. Zespół ma we Wrocławiu liczną grupę fanów. Chłopcy z happysadu grali jednak na samym końcu, więc publiczność rozgrzewała się przy trzech wrocławskich zespołach: Bethel, LOV i Natural Dread Killaz.
Spośród wrocławskich gwiazd, najgoręcej przywitano chłopaków z NDK. Nic dziwnego, to właśnie oni mają na swoim koncie najwięcej sukcesów. Naturalsi, ku zaskoczeniu wszystkich, nie popisali się. Chaos podczas koncertu i wyraźne niedogranie, tak można w skrócie opisać ich wczorajszy koncert. Zawiedli? Trudno powiedzieć, we Wrocławiu mają przecież swoich wiernych fanów, dla których jeden nieudany koncert nic nie znaczy. Natomiast widać było, że sami z rozgoryczeniem na twarzach schodzili ze sceny.
Pozostaje więc wierzyć, że pokażą, na co naprawdę ich stać podczas urodzinowego koncertu w kwietniu. Tymczasem czekamy na ich drugą płytę.
Coraz większe grono fanów zdobywają sobie natomiast członkowie grupy Bethel. Na wczorajszym koncercie zagrali m.in. "Skafander" i "Love Song". Po nich na scenę wszedł zespół LOV. Mieli jednak trudności z opanowaniem publiczności, bo ta już nie mogła doczekać się zespołu happysad.
Po Natural Dread Killaz zagrał zespół Afromental z Wojtkiem Łozowskim na czele. Temperatura rosła w miarę upływu czasu. Przebój "Radio Song" publiczność usłyszała dopiero pod sam koniec.
Teraz pozostaje tylko czekać na 3-Majówkę. Wiadomo, że zagrają m.in. Natural Dread Killaz, Myslovitz, Coma, Izrael, happysad i Hey.
A już wkrótce na naszej stronie opublikujemy wywiady z zespołami LOV i Afromental. Śledźcie nas uważnie!
Czytaj też:
Jak wyprać kurtkę puchową?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
