Zobacz: Ksiądz poświęcił samochody policji w Świdnicy. Internauci: "Czy to rodzaj magii?"
Mężczyzna zeznał, że znalazł 6-miesięczną dziewczynkę obok kortów tenisowych przy ul. Traugutta w Lubinie. Powiedział, że dziecko było w nosidełku i znajdowało się bez opieki rodziców.
- Dziewczynka została przewieziona do szpitala, lekarze po przebadaniu stwierdzili, że jest zdrowa i zadbana. Nie chcieli jej hospitalizować, ze względu na obecność chorych dzieci. Dziecko zostało oddane do Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, które miało sprawować nad nim tymczasową opiekę - mówi Jan Pociecha, rzecznik policji w Lubinie.
W tym samym czasie na komendę zadzwoniła kobieta, która zgłosiła zaginięcie męża i dziecka. Kiedy policjanci pojechali do jej domu wraz ze zdjęciem małej dziewczynki, potwierdziła, że to jej córka.
- Mężczyzna, który twierdził, że znalazł dziecko, okazał się ojcem dziewczynki - komentuje Pociecha.
Dziecko jeszcze tego samego dnia wróciło do matki. Mężczyzna usłyszał zarzuty powiadomienia o niepopełnionym przestępstwie oraz kierowania gróźb w stosunku do członków rodziny. 23-latek jest pod dozorem policji i ma zakaz zbliżania się do rodziny. Grozi mu do dwóch lat więzienia.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
