Z szablami na czołgi

Teoretycznie Polska w meczu z Portugalią (godz. 20.30, TVP 2) nie ma żadnych szans na zwycięstwo. W sobotę podobnie jednak oceniano szanse Szkotów z Francuzami, a mimo to wyspiarze wygrali 1:0. Dlatego, choć szykujemy się z szablami na czołgi, nie warto załamywać rąk już przed pierwszym gwizdkiem

Cztery lata temu podczas mistrzostw świata zmierzyliśmy się z Portugalczykami w meczu ostatniej szansy. Po porażce z Koreą walczyliśmy o co najmniej remis. Skończyło się na hat-tricku Paulety i klęsce 0:4. Dziś w kadrze rywala nie ma naszego pogromcy, z gry w reprezentacji zrezygnował także Figo, ale to nie znaczy, że przeciwnik jest słabszy.
Pauletę na środku ataku zastąpi inna gwiazda – Nuno Gomes. Na skrzydłach zaś Portugalczycy mają genialnego Cristiano Ronaldo i nie mniej utalentowanego 19-letniego Naniego ze Sportingu Lizbona. Jeśli do tego dodamy Deco z Barcelony, Costinhę i Maniche’a (1,5 roku temu Dynamo Moskwa zapłaciło za tę dwójkę 20 mln euro!), to już wiemy, że potencjał tego zespołu jest ogromny. A przecież nie można zapomnieć o solidnej obronie z Carvalho (Chelsea) i bohaterze ostatnich mistrzostw świata – Ricardo. Oto pełny obraz zespołu, który zajął 4. miejsce podczas mundialu.
Ale nazwiska nie grają. Luiz Felipe Scolari, selekcjoner rywala, otwarcie przyznaje, że remis w Chorzowie by go zadowolił. W poprzednich eliminacjach do MŚ jego drużyna z Rosji i Słowacji przywiozła właśnie punkt. A że nie jest to zespół bez wad, świadczy choćby trzeci remis – sensacyjne 2:2 z Lichtensteinem!
Kogo Leo Beenhakker pośle do boju przeciwko chłopcom Scolariego? Wygląda na to, że niemal ten sam skład, który wygrał 1:0 w sobotę z Kazachstanem. Podczas gierki treningowej, w poniedziałkowy wieczór w jednym zespole byli: Kowalewski – Wasilewski, Bąk, Radomski, Bronowicki – Błaszczykowski, Lewandowski, Sobolewski, Smolarek – Żurawski, Rasiak. Jedyną zmianą wydaje się więc zastąpienie na prawej obronie Pawła Golańskiego Marcinem Wasilewskim.
Ale Don Leo być może dokona także zmian na flankach pomocy. Jeśli okaże się, że Jacek Krzynówek będzie zdolny do gry, to pewnie zajmie w składzie miejsce Błaszczykowskiego i powędruje na lewą stronę. Smolarek będzie wtedy atakował z prawej. •

Grupa A
Dziś grają: Polska – Portugalia (godz. 20.30), Kazachstan – Finlandia (godz. 18) Belgia – Azerbejdżan (20.45), Serbia – Armenia (20.15).
1. Serbia 3 7 3-1
2. Finlandia 3 5 4-2
3. Portugalia 2 4 4-1
4. Belgia 3 4 1-1
5. Polska 3 4 3-4
6. Kazachstan 3 2 1-2
7. Armenia 2 1 0-1
8. Azerbejdżan 3 1 1-5