PIŁKA RĘCZNA
Niewielu widzów obejrzy niedzielny mecz (godz. 18) Śląska z Chrobrym Głogów
Pora rozegrania pierwszego meczu tego sezonu we Wrocławiu fatalnie zbiegła się ze spotkaniem piłkarzy WKS-u. Najszybsi fani z Oporowskiej dotarliby do Orbity pod koniec I połowy. – Godzinę 18 już dawno ustaliliśmy z telewizją regionalną, która miała to spotkanie transmitować. W ostatniej chwili okazało się, że relacji nie będzie, bo ważniejsze są spoty przedwyborcze. Myśleliśmy nawet o zmianie pory rozegrania meczu, ale zrobilibyśmy tym zbyt wiele zamieszania – mówi Dariusz Kacperczyk, kierownik Śląska.
Młoda, przebudowana wrocławska drużyna wystąpi w pełnym składzie. Na uraz narzekał ostatnio Rafał Gliński, ale jest już zdrów jak ryba. – Postawa drużyny to wielka niewiadoma. Czekamy więc na ten mecz w niepewności. Jednego jestem pewien – nawet jak nie wygramy, to z każdym meczem powinno być lepiej. Ta drużyna będzie stopniowo krzepnąć – zaznacza Kacperczyk.
Trenerem Chrobrego jest były szkoleniowiec wrocławian Jarosław Cieślikowski. – Jedziemy po zwycięstwo, bo nie znam drużyny, która nie ostrzyłaby sobie zębów na wygraną w pierwszej kolejce. Sytuacja jest dla nas tym korzystniejsza, że wrocławianie zagrają w odmłodzonym składzie i mecz z nimi nie powinien być tak trudny jak w poprzednich latach. Moim zawodnikom przypominam, że Śląsk to drużyna z tradycjami i tanio skóry nie sprzeda. Przecież w tym zespole wciąż grają zawodnicy z przeszłością reprezentacyjną. Tak naprawdę więc nikt nie wie na co stać wrocławian. Jedziemy na mecz w pełnym składzie i liczę na dobrą grę swoich podopiecznych – mówi Cieślikowski.
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.220.0/images/video_restrictions/7.webp)
Jak politycy typują wyniki polskiej reprezentacji?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?