W chwili przybycia służb ratunkowych 31-letni mężczyzna był przytomny, skarżył się na brak czucia w nogach. Jego stan jest ciężki. - Już na miejscu zdiagnozowaliśmy u niego złamanie kręgosłupa, bardzo głęboką i mocno krwawiącą ranę głowy, a także najprawdopodobniej złamaną miednicę - mówi Andrzej Maciata, ratownik dyżurny TOPR.
Ranna jest także wchodząca z nim kobieta. - Najprawdopodobniej ma złamane udo - mówi Maciata. 30-latka i jej mąż przebywają w szpitalu w Zakopanem
Akcję ratunkową utrudniał silny wiatr w Tatrach. Jednak mimo podmuchów, które w rejonie Kasprowego dochodziły do 100 km/h, pilotom policyjnego śmigłowca, który wspomaga ratowników górskich, udało się dolecieć do rannego.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?