Spotkanie od początku zapowiadało się na trzymające w napięciu. Do przerwy wrocławianie prowadzili 21:7, jednak na początku drugiej połowy Szwajcarzy ruszyli do odrabiania strat.
Udało im się zniwelować przewagę do wyniku 28:27, ale świetna końcówka w wykonaniu Panter dała im końcowa zwycięstwo.
- Wynik na pewno cieszy. Tym bardziej, że z powodu urazów w naszych barwac nie zagrało aż 7 reprezentantów Polski. Oczywiście można powiedzieć, że to tylko spotkanie towarzyskie. Wiemy też, że Calanda Broncos to nie ten skład, który sięgał po mistrzostwo Europy. Odnotowaliśmy jednak zwycięstwo z 13. obecnie drużyną Europy – mówi Jakub Głogowski, menedżer generalny Panthers Wrocław.
Kolejny mecz we Wrocławiu 9 kwietnia. Do stolicy Dolnego Śląska przyjedzie wtedy aktualny mistrz Polski Seahawks Gdynia. Rewanż za X Superfinał PLFA rozegrany zostanie o godzinie 13:30.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?