Opłata za most

WARSZAWA/WROCŁAW

Za rok powinien być gotowy most Milenijny we Wrocławiu. Czy będziemy płacić za przejazd po nim?

Przyjęta wczoraj przez Sejm ustawa, którą teraz zajmie się Senat, przewiduje możliwość wprowadzenia opłat za przejazd mostami i tunelami o długości ponad 400 m. Dotyczy to tylko tych przepraw, które zostaną wybudowane, czyli oddane do użytku, po wejściu w życie nowych przepisów.
Ile mielibyśmy płacić za przejazd mostem Milenijnym? Ustawa mówi jedynie o górnym limicie, a zatem w przypadku samochodów osobowych nie więcej niż 10 zł, autobusów - 12 zł, ciężarówek - 15 zł. To jednak ceny horrendalne jak na kieszenie polskich kierowców!
Most Milenijny ma połączyć południową i zachodnią część miasta z północną, dzięki czemu przejazd przez centrum miasta w godzinach komunikacyjnego szczytu przestanie przypominać test na wytrzymałość psychiczną. Nie ulega wątpliwości, że wysokie opłaty zniechęciłyby do korzystania z mostu. A niskie mogą być nieopłacalne, bo trzeba przecież zbudować i utrzymać system pobierania opłat.

- To bardzo dyskusyjne rozwiązanie. Obwodnica śródmiejska powstaje przecież po to, by ludzie nie musieli wjeżdżać do centrum - mówi Krzysztof Kiniorski, rzecznik Zarządu Dróg i Komunikacji.

Co prawda, innym sposobem na skierowanie ruchu poza centrum jest wprowadzona ustawą możliwość "kasowania" kierowców za wjazd do strefy śródmiejskiej. To jednak oznacza jeszcze wyższe wydatki na zorganizowanie całego systemu śledzenia samochodów i egzekwowania opłat.

Parkowanie

Ustawa opisuje też system opłat za parkowanie w miastach. Opłata za pierwszą godzinę w wyznaczonej strefie nie może przekraczać 3 zł (teraz 2-3 zł w zależności od miejsca). Za parkowanie będziemy płacić tylko w dni robocze - teraz musimy także w soboty.