Szefowie Zagłębia będą interweniować w PZPN-ie w sprawie dopuszczenia stadionu w Lubinie do rozgrywek
– Formalnej decyzji, że gramy z Lechem w Lubinie, wciąż nie mamy. A prawie cały PZPN jest na Ukrainie. W czwartek jedzie więc do stolicy nasz dyrektor Tadeusz Wiśniewski, by kwestię stadionu ostatecznie załatwić po naszej myśli – podkreśla rzecznik Zagłębia Robert Sadowski
Gdyby jednak nie udało się otrzymać zgody (trzeba dostarczyć uprawomocnione pozwolenie na budowę), lubinianie znów zagoszczą w Polkowicach (grali tam z Pogonią).
Gorący czwartek
Tadeusz Wiśniewski będzie także reprezentował dziś Zagłębie przed Wydziałem Dyscypliny w tzw. aferze Polaru. Futbolowa centrala wznowiła postępowanie w tej sprawie, zarzucając sternikom klubu brak nadzoru nad poczynaniami swoich piłkarzy. Presja na to, aby ukarać lubinian jest spora, zwłaszcza Komisji Etyki Jana Tomaszewskiego, ale członkowie śledczego gremium PZPN-u są na razie ostrożni co do winy klubu.
– Do Warszawy jedzie także Vidas Alunderis. Nasz obrońca w meczu z Polonią już w 12. min sam wymierzył sprawiedliwość, uderzając Krzysztofa Bąka. Teraz będzie musiał wykazać skruchę i liczyć na litość – potwierdza Wiesław Stańko, kierownik zespołu. Zapowiada się więc gorący czwartek.
Hamza w Londynie
Wczoraj do stolicy Anglii wyjechał prezes naszego pierwszoligowca Jerzy Fiutowski. Miał oglądać w akcji Mohammeda Hamzę, pomocnika reprezentacji Ghany, która w towarzyskim spotkaniu zmierzyła się z Senegalem.
– Wciąż negocjujemy warunki finansowe z chorwackim lewym pomocnikiem Kristijanem âavalem (dysponuje swoją kartą zawodniczą – dop. red.). Jeżeli w tym tygodniu nie dojdziemy do porozumienia, to transfer raczej upadnie – dodaje Sadowski.
Pach do Szczecina
Na potyczkę z Lechem (sobota, godz. 19) do dyspozycji trenera Drażena Beska będzie już czeski stoper Petr Pokorny (po kontuzji), który zagrał pół godziny w sparingu z Chrobrym Głogów (5:2). Na uraz wciąż narzeka Michał Stasiak.
W kadrze na Lecha nie znajdzie się też Sławomir Pach, który po operacji pachwiny w Bochum wybiera się na półtoramiesięczną rehabilitację do Szczecina (Zbigniew Pawłowski przywraca tam do zdrowia całą piłkarską Polskę).
– Dziś potwierdzimy do drużyny Brazylijczyków: Gilcimara i Carlosa Serrę. Ale o tym, czy znajdą się w kadrze na Lecha, zadecyduje nasz szkoleniowiec
– potwierdza Wiesław Stańko. •
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.220.1/images/video_restrictions/0.webp)
Wydanie specjalne Gol24 - Studio EURO 2024 - odcinek 1
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?