Najdziwniejsze zwyczaje w Europie. „Plucie” na parę młodą, bekanie przy stole i napiwki dla lekarzy to dopiero początek

Co kraj to obyczaj – głosi znane przysłowie. Mieszkańcy różnych państw, nawet położonych na tym samym kontynencie, mogą mieć niekiedy problem, by poprawnie odczytać intencje zagranicznych przybyszów. Firma Remitly (zajmująca się usługami przekazów pieniężnych) przygotowała ciekawe zestawienie dziwnych zwyczajów panujących w różnych częściach świata. Reguły zostały przypisane poszczególnym lokalizacjom na mapie w oparciu o dane z wyszukiwarki Google. Wśród państw, które mogą pochwalić się nietypowymi nawykami, są m.in.:

• Finlandia,
• Francja,
• Włochy,
• czy Luksemburg.

Osobliwych zwyczajów na europejskim podwórku jest znacznie więcej – np. w Grecji goście udają, że plują na parę młodą, co podobno ma uchronić nowożeńców przed wpływem złych mocy. W Bośni i Hercegowinie wśród niektórych krąży natomiast przekonanie, że nie powinno się otwierać kilku okien w jednym pomieszczeniu, gdyż przeciąg zwiastuje chorobę domowników. Pozostałe i równie ciekawe przesądy panujące w Europie:

• Węgry – podczas wznoszenia toastu nie należy stukać się kieliszkami,
• Albania – pielęgniarkom i lekarzom wręcza się napiwki,
• Bułgaria – w prezencie nigdy nie wręcza się żółtych kwiatów (symbolizują one negatywne uczucia),
• Estonia – dobrze widziane jest rozrywanie chleba, a nie krojenie go nożem,
• Portugalia – podczas jedzenia posiłku w restauracji nie proś o dodatkowe przyprawy,
• Szwajcaria – w miejscach publicznych nie należy ziewać.

Zobacz też: Czego pod żadnym pozorem nie robić w Chorwacji? Jak zachować się w sytuacjach zagrożenia? Ten „poradnik” ambasady może dziwić

Źródło: dailymail.co.uk