Za niemal 4,5 mln zł sześć uczelni rolniczych chce uruchomić studia w internecie
– Pieniądze na realizację projektu pochodzą z Europejskiego Funduszu Społecznego
– mówi profesor Józefa Chrzanowska, prorektor ds. studenckich Akademii Rolniczej we Wrocławiu
Wczoraj otrzymaliśmy oficjalne potwierdzenie przyznania dotacji. Według niej studia mają szansę ruszyć już za rok.
– Cała sprawa polega na tym, że student, nie ruszając się z domu, może korzystając z internetu i prostego komputera uczestniczyć w zajęciach na uczelni – tłumaczy Bartłomiej Wojdyło, zarządzający projektem.
Również kursy
Według profesor Józefy Chrzanowskiej, chodzi również o kształcenie ustawiczne. Niekoniecznie trzeba rozpoczynać studia magisterskie, czasami rolnikom wystarczy jeden z kursów organizowanych w internecie. Na tego rodzaju działalność Unia Europejska wydaje ogromne pieniądze. Elektroniczne rozwiązania pomogą również studentom stacjonarnym.
Projekt powstał w marcu bieżącego roku, uczestniczy w nim 6 polskich uczelni rolniczych z Warszawy, Lublina, Olsztyna, Krakowa i Szczecina. Jednak realizowany będzie we Wrocławiu i w większości przez wrocławskich naukowców.
– Do końca sierpnia musimy opracować model kształcenia, program dydaktyczny i zgromadzić całą niezbędną wiedzę, której nauczać chcemy za pośrednictwem internetu – tłumaczy profesor Chrzanowska. – Na początek chcemy uruchomić rolnictwo. Tak się bowiem składa, że naukowcy dedykują te studia wszystkim młodym ludziom, którzy mieszkają na wsi, skąd daleko jest do ośrodków akademickich. – Brak samochodu, często pieniędzy na utrzymanie na studiach stacjonarnych, powoduje, że rezygnują z dalszej nauki – mówi Bartłomiej Wojdyła, zarządzający projektem. – Myślimy również o innych kierunkach. Jeśli pomysł chwyci, uczelnia rozważa możliwość nauki w internecie: technologii żywności, być może także ochrony środowiska i ekonomii.
Można sprawdzić
Według Wojciecha Zielińskiego, zastępcy kanclerza tej uczelni, kiedy powstanie program edukacyjny, uruchomienie studiów elektronicznych odbędzie się niemal natychmiast. – My prowadzimy już naukę w internecie na kierunkach: informatyka, politologia, pielęgniarstwo, oraz zarządzanie i marketing – wyjaśnia. – W sumie około 1000 studentów, którzy płacą 80 proc. kosztów ponoszonych przez studentów zaocznych. – W internecie łatwo sprawdzić, kto uczestniczy w zajęciach, kto pracuje, a kto do pracy się nie przykłada – tłumaczy Marek Zieliński.
Według profesor Chrzanowskiej, uda się uruchomić kierunek najwcześniej za rok.
Elektroniczne rolnictwo ruszy zatem najwcześniej w październiku 2007 roku.
– To bardzo dobry pomysł – komentuje Kazimierz Staiński, rolnik z Chwastnicy pod Oławą. – Na wsi od świtu do zmierzchu pracuje się w polu. Nie ma czasu na dojazdy na uczelnię.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Szokująca oferta pracy. Warunkiem uczestnictwo w saunie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?