Francuzi prześwietlą perłę

KRZESZÓW/LEGNICA Krzeszów czeka na ekspertów, którzy ocenią, czy wpisać sanktuarium na listę skarbów dziedzictwa światowego UNESCO

Perła baroku będzie gościć Francuzów na przełomie kwietnia i maja. Grupa ekspertów zamieszka w Domu Opata z 1734 roku. Eksperci przez kilka dni będą oglądać zespół klasztorny i ocenią tzw. czystość architektoniczną. W skład kompleksu wchodzą: kościół Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, kościół św. Józefa, dawne gospody, kaplica na Górze św. Anny, Kalwaria, pręgierz, krzyże pokutne, przydrożne kaplice oraz zabudowania gospodarcze.
- Eksperci zweryfikują dokumentację, którą przyjęło wraz z naszym wnioskiem przez francuskie biuro UNESCO - mówi ksiądz Józef Lisowski, kanclerz legnickiej kurii biskupiej. - Nasz wniosek był szczególny, bowiem ubiegamy się o wpisanie na listę całego kompleksu klasztornego, w tym nawet drzewa i krzewy na terenie kilkudziesięciu hektarów.
O wpisanie sanktuarium na listę światowych dóbr kultury diecezja legnicka zabiega od prawie trzech lat. Barokowa świątynia jest miejscem kultu religijnego nie tylko dla tysięcy Polaków, ale też katolików z Niemiec. Mówi się, że Krzeszów (dla Niemców Grussau - red.) jest dla nich tym, czym dla Polaków Jasna Góra.
Zgodnie z procedurą wyznaczeni recenzenci ocenią historyczną wartość zachowanego kompleksu. Potem w Paryżu na jesiennej sesji plenarnej, odbędzie się głosowanie nad wpisaniem sanktuarium na listę UNESCO.