Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bonitta chce stacjonowaćw Miliczu!

Wojciech Koerber
Lozano, Świeniewicz i Jarosz dołączą do alei gwiazd 28 lutego Marco Bonitta odwiedzi Milicz, by zobaczyć na własne oczy, jak wygląda ośrodek OSiR-u. Tam właśnie chce szykować drużynę na wrocławską część World Grand ...

Lozano, Świeniewicz i Jarosz dołączą do alei gwiazd
28 lutego Marco Bonitta odwiedzi Milicz, by zobaczyć na własne oczy, jak wygląda ośrodek OSiR-u. Tam właśnie chce szykować drużynę na wrocławską część World Grand Prix - zdradza nam szef DZPS Mirosław Wachowiak. Złotka miałyby przebywać w Miliczu od 4 do 18 czerwca. Pod koniec miesiąca (27-29) czekają je w stolicy Dolnego Śląska mecze z Dominikaną, Tajlandią i USA. Gdzie dokładnie?

- Planujemy rozegrać je w Orbicie. Ale Hali Ludowej jeszcze nie skreślamy. Jeśli bowiem okaże się, że zainteresowanie jest spore, wtedy możemy zmienić plany. Przy okazji promocji imprezy wszystkiego winniśmy się dowiedzieć. Nie sądzę jednak, żeby zapotrzebowanie było aż tak wielkie. Nasze rywalki są spoza Europy, więc na kibiców z zagranicy raczej nie ma co liczyć. A trybuny chcemy wypełnić w stu procentach. W Orbicie 2-3 tysiące widzów zrobią swoje, w Hali Ludowej ta liczba zginie - tłumaczy Mirosław Wachowiak.
Nasze złotka nie będą najpewniej jedynymi gwiazdami, które odwiedzą Milicz czerwcową porą. Wielkich nazwisk ma tam być znacznie, znacznie więcej. - Chcielibyśmy upiec dwie pieczenie przy jednym ogniu, tzn. zorganizować także w tym czasie kolejną edycję Milickiej Alei Gwiazd. Odbyłaby się najpewniej 14 czerwca - przewiduje szef DZPS. Czyje dłonie zostaną odsłonięte tym razem? My już wiemy. Raula Lozano, Pawła Zagumnego, Piotra Gruszki, Mariusza Wlazłego, a także trójki Dolnoślązaków: Macieja Jarosza, Haliny Aszkiełowicz--Wojno i Doroty Świeniewicz.
Jarosz to olimpijczyk z Moskwy (czwarte miejsce), trzykrotny wicemistrz Europy, a obecnie szkoleniowiec EnergiiPro Gwardii. Ma rękę do młodzieży, a dłoń wielką jak bochen chleba. Odlew będzie spory. Aszkiełowicz-Wojno to z kolei brązowa medalistka olimpijska z Meksyku (1968) oraz dwukrotna medalistka mistrzostw Europy (Izmir 1967 - srebro, Reggio Emilia 1971 - brąz). Urodziła się w Słupsku, maturę zdawała już w Świdnicy, a niemal całą sportową karierę spędziła w Odrze Wrocław (1960-80). Rodowitą świdniczanką jest natomiast Świeniewicz. Ciekawe, czy po odbiciu dłoni poda ją Marco Bonicie? Bo słodko między nimi od pewnego czasu nie jest. Dodajmy, że Dori narzeka ostatnio na kontuzję pleców i nie wystąpiła w meczu, w którym jej Icaro Palma Majorka pokonała 3:2 zespół Małgorzaty Glinki - Grupo 2002 Murcia. Mowa, rzecz jasna, o lidze hiszpańskiej.
- Poproszę Bonittę, by w ramach imprezy jego zespół rozegrał mecz z jakimś ciekawym rywalem - zaznacza Mirosław Wachowiak. - A już 2 marca mamy w Warszawie, w hotelu Sheraton, podpisanie umowy o organizację żeńskich ME 2009. W stolicy zjawią się m.in. prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz, a także panowie Janicki i Stocki. Nominacje wręczy wiceprezes Euro-pejskiej Konfederacji Piłki Siatkowej (CEV), Czech Jan Hronek - dodaje. Obok Wrocławia gospodarzami turnieju będą Łódź, Katowice i Bydgoszcz.
============06 PodpisZdjecia(1611946)============
Trener Marco Bonitta sprawdzi, czy na Dolnym Śląsku niczego złotkom nie zabraknie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto