Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żeby tylko Marek nie kombinował z torem

(WoK)
Fot. paweł relikowski
Fot. paweł relikowski
Dziś 13. kolejka ekstraligi. Atlas podejmuje Adrianę (godz. 20) osłabioną brakiem Alesa Drymla Jedno mogę zagwarantować. Jak Marek (Cieślak – red.) nie zakombinuje z torem, to będą ładne zawody.

Dziś 13. kolejka ekstraligi. Atlas podejmuje Adrianę (godz. 20) osłabioną brakiem Alesa Drymla
Jedno mogę zagwarantować. Jak Marek (Cieślak – red.) nie zakombinuje z torem, to będą ładne zawody. A kto wygra, pokaże 15. bieg – powiedział nam trener Aniołów Jan Ząbik. Goście wciąż walczą o miejsce w pierwszej czwórce po rundzie zasadniczej, więc łatwo pola nie oddadzą. Tak, pole to chyba najwłaściwsze określenie nawierzchni na Stadionie Olimpijskim, która lubi się ostatnio zmieniać w kartoflisko.

Zerówki Karola
Przed rokiem wrocławianie ulegli u siebie torunianom 39:51. Jason Crump wywalczył komplet punktów, tyle że wtedy jeszcze dla Apatora. A to zasadnicza różnica. Dziś Australijczyk wyrasta na głównego architekta sukcesów WTS-u, ale skład torunian też nie wygląda źle. Pod numerem 1 Jan Ząbik umieścił Krzysztofa Słabonia, a to oznacza, że ma wobec niego spore oczekiwania. Pytanie – czy nie nazbyt wielkie?
Ząbik jest optymistą nie tylko dlatego, że bierze pod uwagę wrocławskie korzenie Słabego. Po prostu widział, co we wtorek wyrabiał on w lidze szwedzkiej, kiedy zdobył 15+1 pkt. W tym spotkaniu trzy zerówki przywiózł jego syn Karol, ale to nie jest powód do zmartwień. – Testowaliśmy silniki od mechanika. Na Wrocław Karol ma już inne, sprawdzone. A czy tor WTS-u mu pasuje? Na to wygląda. Na nim się przecież wychowywał, jeżdżąc jeszcze na małym motorku – dodał były szkoleniowiec Atlasa.

Dryml bez świadomości
Po naszej rozmowie z Ząbikiem okazało się jednak, że plany szkoleniowca zostały pokrzyżowane. W środę w Anglii poważny wypadek miał Ales Dryml. – Ojciec zawodnika poleciał już do Vol-verhampton. Wiemy od niego, że Ales nie odzyskał jeszcze świadomości. Czekamy na nowe, lepsze wieści – przekazał nam podłamany prezes Adriany, Mirosław Batorski. Dodajmy, że Dryml akurat powinien wiedzieć, jaki sprzęt przywieźć na Dolny Śląsk. Wystarczyłoby zasięgnąć języka w sprawie ustawień motocykla u brata Lukasa, który w niedawnym meczu z tarnowską Unią był najlepszym zawodnikiem Jaskółek. W podstawowym składzie może się teraz znaleźć miejsce i dla Adriana Miedzińskiego i, i dla Nielsa Kristiana Iversena.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto